Eksplozja idei w Sejmie
Jak informuje Redakcja Salon24 "Tomasz Szatkowski uznany za agenta. Donald Tusk "odpalił bombę" w Sejmie". Tak metoda dziennikarska rozumie wystąpienie premiera Donalda Tuska w Sejmie. Jednak w istocie rzeczy premier Donald Tusk tylko "odpalił bombę Szatkowski", ponieważ "podłożył" ją premier Mateusz Morawiecki. Zatem to premier Mateusz Morawiecki wprowadził z Polski do NATO "agenta Tomka" (nie tego samego, znanego "agenta Tomka" z innych opowieści).
Mateusz Morawiecki często się chwalił, że jest lepszym premierem od Donalda Tuska. Tymczasem w Sejmie premier Donald Tusk ogłosił co się działo w związku z Tomaszem Szatkowskim w czasie, gdy premierem był Mateusz Morawiecki.
Zatem Mateusz Morawiecki mógłby w tej idei wykazać, że to Donaldem Tuskiem kręcą służby albo odwrotnie. Tymczasem Tomasz Szatkowski informuje, że został zmuszony do złożenia pozwów z powodu głoszonych przez dziennikarzy i premiera opinii.
W tym "matriksie medialnym" kod idei i mechaniki wydaje się inny. Służby uczyniły swoje, jak należy i raporty trafiły na biurko premierów. Media błądzą. Kreują emocje. I premier Donald Tusk wyzwał do publicznej mównicy premiera Mateusza Morawieckiego. Tymczasem prezydent Andrzej Duda przesunął w idei Tomasza Szatkowskiego z domeny rządowej do Pałacu Prezydenckiego - "Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda powołał z dniem 1 lipca 2024 r. Tomasza Szatkowskiego na stanowisko Doradcy Społecznego Prezydenta RP". To nie jest spontaniczna eksplozja. To jest wybuch kontrolowany.
Blog: "Ułożenia" - sztuka to fizyka bez matematyki. * W przyrodzie są tylko dźwięki i więcej nie ma w naturze muzyki. Talent nie pochodzi z tej Ziemi. * Monter ułożeń niemożliwych [ komentarze ].
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka