Od "Fort Trump" do "Trump Monolit" - krótka historia kadencji Donalda Trumpa

Polityka, USA

Podobno zamówienie idei startup "Fort Trump" było o wartości $2 mld. Gdyby zamerykanizowana idea "Trump Monolit" przyczyniła się do $2 mld wpłat od sponsorów dla technicznych projektów społecznych oferowanych na US Crowdfunding Platforms, to byłby dobry marsjański startup budowlany.

*

Szkic koncepcji obsługi projektu przez amerykańskie centrum telemechaniki marsjańskiej "Trump Monolit":

Realizacja projektu w oparciu o umowę jego autorów z centrum "Trump Monolit" w tym ułożeniu obejmuje odpłatnie, m.in.:

*

Zatem na zakończenie kadencji Donalda Trumpa twierdzenie:

Roboty do budowania obiektów i infrastruktury na Marsie, bez kierowania nimi przez ludzi na Marsie, są nieprzydatne.

- dowodu twierdzenia brak.

***

***

Aktualizacja - 1.

Od monolitu w stanie Utah, przez pustynie w USA, do robotów w budowaniu na Marsie:

Rynek powszechnych potrzeb marsjańskich w gospodarce Stanów Zjednoczonych

Między ideą i miarą - wiadomość dla prezydenta USA Donalda Trumpa
Czy Polska weźmie udział w konkurencji technologicznej?
Księżyc (Demokraci) i Mars (Republikanie)
Idea „Trump 2.0” - czas i przestrzeń, zasięg możliwości – biznes plan
Trump 2.0 - flaga amerykańskiej republiki na Marsie
Trump 2.0 - przydatność chemii budowlanej na budowie poza Ziemią
*

Wyczyn
 We the People of the United States...

Inspiracja: Zwiastun serii National Geographic Channel "MARS".

Załóżmy zatem, że co rocznie na konta technicznych projektów społecznych w US wpływa $2 mld od sponsorów wraz z możliwością odliczenia wysokości darowizny od wskazanego podatku. W perspektywie czasu fundusze te są wykorzystane na pracę i środki techniczne. To zaangażowanie ląduje na Marsie. Zatem symbolicznie ujmując zachodzi eksport setek miliardów dolarów w XXI wieku, choć każdy pozostaje w gospodarce w US. Inne Stany Zjednoczone czy takie same? Scenariusz dla  Hoolywood czy możliwa rzeczywistość?
Gdy US sięgały księżyca Ziemi, podjęto zintegrowany, potężny, wysiłek narodowy, odwagi i finansowy, ulokowany w rozwój NASA. Naukowcy, inżynierowie, menadżerowie, codziennie przez dekadę lat "oderwani myślą od Ziemi". Jednak Mars dla zadań NASA to dziś tylko jeden z wielu modułów programowych.
Skoro NASA dała radę, to czy współcześnie, 50 lat po sukcesie na Księżycu, czyniąc szkolenia dla autorów inicjatyw technicznych projektów społecznych, poszczególne stany, indywidualnie i/lub wspólnie, w ramach tych projektów, dałyby radę Marsowi?

Mars to ryzyko. Dalekie spojrzenie. Mars nie będzie negocjował. W tej idei technologia i technika to trud inżynierów w splątaniu amerykańskim pomiędzy autorami technicznych projektów społecznych i sponsorowaniem obywatelskim, wyczyn i więź, szyk, wartości, wystawione na próbę, najpotężniejszego pod względem gospodarczym kraju - jak jest głoszone, wobec uwarunkowań planety Mars w Układzie Słonecznym i Galaktyki.
Lecimy dalej, na Marsa. I może pro futuro "Wielki Wybuch" powstrzymamy i kosmolot szybszy od światła poruszymy, gdy nowe odkrycia, niedostrzegane jeszcze wskazania w danej ludziom naturze, zmienią współczesne prawa fizyki. Poza tym najdalej na Ziemi można dojść tylko do tego samego miejsca.

Lot idei:

***

Aktualizacja - 2.

Gospodarka oparta na wiedzy w idei programu "US on the Mars"

Fot. NASA [nasa.gov], New Space Policy Directive Calls for Human Expansion Across Solar System

Czy NASA mogłaby poczynić usługę szkolenia - jak zrealizować misję i obsługę marsjańskich łazików - dla zainteresowanych autorów technicznych pomysłów społecznych? Nikt z NASA nie był na Marsie, a jednak jej kadra odnosi marsjańskie sukcesy.

Stany Zjednoczone Ameryki, państwo federacyjne składające się z 50 stanów. W programie "US on the Mars" i amerykańskiej telemechaniki marsjańskiej oraz finansowania społecznościowego, na Marsa wysyłanych jest pro futuro 50 łazików marsjańskich, każdy z innowacją naukowo-badawczą i o nazwie danego stanu.

Techniczny projekt społeczny ubiegający się o rekomendacje NASA na podstawie złożonego wniosku przez autorów projektu otrzymuje od agendy NASA numer identyfikacyjny projektu, który służy do oznaczenia wpłaty na projekt przez sponsora odliczonej od podatku.

Zatem w tym ułożeniu pro futuro podjęty jest program w idei "US on the Mars" telemechaniki marsjańskiej, w ramach którego NASA realizuje podstawowy moduł szkolenia dla zainteresowanych potencjalnie autorów kwalifikowanych przedsięwzięć - kurs: kreacja inicjatywy przedsięwzięcia w celu zastosowania łazików, robotów, maszyn, w ramach technicznego projektu społecznego metodą telemechaniki marsjańskiej - technologia i technika, szacowanie kosztów i kryteria jakości. W tej idei do celów szkoleniowych nie są zasadniczo tworzone nowe publikacje. NASA wykorzystuje to czym dysponuje i może wskazać jako materiał zebrany w danym zakresie zagadnienia orientacji projektowej. Na podstawie tego materiału tworzony jest "test doskonalący", wspomagający samokształcenie zainteresowanych potencjalnie autorów projektów.  Poglądowa idealizacja programu szkoleniowego NASA w zakresie elementarnego poziomu orientacji projektowej:

*

"To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości” - Neil Alden Armstrong

W idei "NASA pro futuro - zjednoczeni w budowie na Marsa" jest skromniej w technicznych projektach społecznych w domenie USA.

*

***

Aktualizacja - 3.

Republikanie bronią wartości

W ułożeniu idei programu "US on the Mars" wraz z centrum amerykańskiej telemechaniki marsjańskiej w obiekcie pod nazwą "Trump Monolit" i infrastrukturą naziemną oraz kosmiczną szerokopasmowej infostrady międzyplanetarnej "Ziemia-Mars" jest ulokowane finansowanie przez sponsorów technicznych projektów społecznych dotyczących eksportu maszyn, robotów, środków materialnych, na Marsa (nie ma wypraw osobowych, tylko techniczne), w tym możliwość odliczenia przez sponsorów wysokości wpłat na te projekty, oferowane w metodzie Crowdfundingu, od wskazanego w programie podatku w Stanach Zjednoczonych. Jakie w tej idei wartości dla Republikanów broni program "US on the Mars"? Jakie wartości broni dla Republikanów Donald Trump i wznoszenie USA poza Ziemię, np., na Marsa? Jakie wartości są w tym ułożeniu częścią wspólną oprócz flagi USA?

***

Aktualizacja - 4.

Innowacja partyjna Donalda Trumpa

Czy Donald Trump otrzymałby $10 mln od wyborców republikańskich na amerykanizację "plakatu idei"?

W tym ułożeniu, w wyniku rozpoznania wewnątrz partii Donald Trump otrzymał przesłankę, że "ta idea ma przyszłość" - podobnie jak wskazanie w komentarzu Stan.S (5 stycznia 2021, 15:39). Dlatego potrzebuje funduszy na bliższe podejście do idei i miary poprzez badania naukowe, których koszt oszacowano na, np., $10 mln. Oczywiście idea jest inaczej ponazywana przez Donalda Trumpa dla potrzeb odpowiedniego zamerykanizowania.

Niczego jeszcze Donald Trump nie obiecuje. Po prostu potrzebuje profesjonalny raport "wiem jak", jednak nie zleca jego opracowania za środki publiczne z podatków, tylko chciałby, aby był sfinansowany przez fanów republikanów.

Konsultacje wewnątrz „Grand Old Party” (GOP), zebranie funduszy i zlecenie przez partię badań ośrodkom naukowym, ułożenie relacji w prawie odliczenia wpłat na marsjańskie projekty od wskazanego podatku, opracowanie i publikacja koncepcji programu idei "US on the Mars" (docelowe uspołecznienie), ..., mix - w cztery lata - możliwe takie tempo do uchwalenia i wdrożenia w piątym roku?

***

Aktualizacja - 5.

Amerykanizacja plakatu idei

Aby dokonać amerykanizacji należy zauważyć, że w ułożeniu są elementy amerykańskie:

• - prezydent US,
• - Donald Trump,
• - Republikanie,
  
• - inicjatywy partii wspierane dobrowolnymi wpłatami,
• - dokonywanie wyborów przez obywateli US,
  
• - sukcesy NASA na planecie Mars,
• - państwa stanowe i pustynie w US,
  
• - amerykańskie firmy w domenie kosmicznej,
  
• - US Crowdfunding Platforms,
  
• - filmy i internet.

Republikanie opowiadają się za minimalną ingerencją państwa w gospodarkę. W idei programu "US on the Mars" inicjatywa marsjańskiego eksportu amerykańskiej gospodarki w postaci technicznej, tj.: maszyn, robotów, środków materialnych, itp., dana jest bezpośrednio obywatelom. W tym ułożeniu NASA to kosmiczny mistrz federalny i techniczne projekty społeczne startup z marsjańskim łazikiem to uczeń stanowy. Klasyka.

Zatem jest tyle amerykańskich ułożeń w plakacie idei, ile jest stanów i splątań między nimi.

***

Aktualizacja - 6.

Kosmiczny rynek pracy - pierwszy milion zarobiony na Marsie

W ramach technicznych projektów społecznych nie ma wypraw, misji, osobowych. Tym samym nie ma w projektach negatywnego wpływu na organizm człowieka wielu zmian fizycznych, w tym związanych ze zmianą "środowiska grawitacyjnego" w przestrzeni kosmicznej, jak i na planecie Mars. Marsjańska osada dla ludzi musi zapewniać w szczególności ochronę przed promieniowaniem kosmicznym, burzami piaskowymi, dostateczną ilość wody, pożywienia, różnych form energii, oraz ziemskie ciśnienie powietrza wewnątrz zamieszkałej infrastruktury technicznej osady, itp. Jedna z firm w US wskazuje, że będzie mogła zrealizować podróż na Marsa w jednym kosmolocie nawet 100 osób. Przyjmując w pierwszym przybliżeniu okres czasu ok. 6 ziemskich miesięcy na lot międzyplanetarny w jedną stronę i 2 ziemskie lata pracy na Marsie, to razem jest ok. 1000 dób ziemskich. Przy stawce za dobę $1000, to w sumie byłoby $100 mln (100 osób x 1000 ziemskich dób x $1000 za dobę). Istotne jest zatem, aby okres przelotu tam i z powrotem, Ziemia-Mars, był najkrótszy (co może w przyszłości wpłynąć na projekty kosmolotów do podróży ludzi oraz do misji towarowych cargo), podobnie okres pracy na Marsie, a jednocześnie tak, aby czas pracy ludzi na Marsie był najlepiej wykorzystany. To efektywne przygotowanie warunków dla ludzi, oraz zakres działania bez obecności ludzi na Marsie, lub bez angażowania ludzi na Marsie, w tym ułożeniu, realizują roboty. Zatem innowacyjny, pilotażowy, marsjański startup, techniczny projekt społeczny, zakończony sukcesem, może się okazać atrakcyjny dla firm zajmujących się misjami osobowymi i amerykańską kreacją osadniczą na Marsie.

***

Aktualizacja - 7.

Poszukiwanie "kwantu idei"
- czy obywatelom opłaca się w gospodarce USA społeczny wyczyn projektów technicznych na Marsie?

Kategoria zasobów materialnych w tej idei programu "US on the Mars" obejmuje w szczególności:

• produkty eksportowane na Marsa (roboty, maszyny, narzędzia, materiały budowlane, itp.),
• wyposażenie do celów badawczo-rozwojowych dla oceny planowanych efektów projektu na pustyniach w USA,
  
• rakiety wznoszące i kosmoloty towarowe oraz metody misji cargo dostawy materialnej na planetę Mars,
• obiekty centrum ułożenia "Trump Monolit" oraz salony ICT do obsługi misji technicznych projektów społecznych,
  
• naziemną i w przestrzeni kosmiczne infrastrukturę infostrady międzyplanetarnej amerykańskiej telemechaniki marsjańskiej.

Zatem w tym ułożeniu potrzebne jest rozpoznanie w zakresie inwestycji obejmującej międzyplanetarną infostradę "Ziemia-Mars" dla potrzeb amerykańskiej telemechaniki marsjańskiej, czyli docelowo odrębny system od Deep Space Network, dedykowany dla realizacji technicznych projektów społecznych na Marsie. W tej idei kwant to najmniejsza porcja, o jaką może się zmienić dana wielkość fizyczna, zawarta w zasobach materialnych. Pod koniec XXI wieku może się okazać, że "Trump Monolit" obsługiwać będzie, np., jednocześnie 500 technicznych projektów społecznych, bo przecież nikt nie powie, że nie będzie pro futuro dla tej skali w 50-ciu stanach, osobno i wspólnie, marsjańskich talentów.

***

ps. Idea i miara "marsjańskiej deklaracji GOP" - naszym programem "US on the Mars" promujemy impet obywateli w inicjatywach technicznych projektów społecznych wraz z eksportem amerykańskiej gospodarki na Marsa dotąd, dopóki naukowcy i inżynierowie oraz firmy w US nie ogłoszą: "mamy to - pełne kosmiczne spełnienie narodowe na Marsie, już więcej nic nie damy rady ułożyć dla inspiracji obywateli US, Mars nie jest już ekscytujący".

Koniec.