Prawdziwa historia powiatowego warcholstwa, gminnego tchórzostwa i prawowego nihilizmu urzędasów wszystkich szczebli. Odcinek 3.
Korespondencja z Gminą Brzeg Dolny.
Widząc, że nie mogę otrzymać potrzebnych mi informacji od Dyrektora LO w Brzegu Dolnym, zadzwoniłem do Urzędu Miasta Brzeg Dolny i poprosiłem obecnego w urzędzie wiceburmistrza o nadanie mi kopii odpowiedniego dokumentu.
Otrzymałem taką odpowiedź:
W dniu 2016-02-16 10:48:46 użytkownik Paweł Pirek napisał:
Witam.
W załączeniu porozumienie w sprawie dofinansowania gimnazjum w LO na Wilczej.
Pozdrawiam
Paweł Pirek
Treść to jakby uprzejma, ale ... poczułem się zupełnie zlekceważony, a to wywołało adekwatną reakcję:
Szanowny Kolego!
Mnie zupełnie nie interesuje porozumienie między Gminą a Starostwem o współfinansowaniu Gimnazjum Nr 2. Ja prosiłem Burmistrza o kopię Porozumienia między Gminą a Starostwem o organizacji Gimnazjum Nr 2 przez Starostwo !!!
Z poważaniem,
Waldemar Mordkowicz
Kijów, 2016-02-16
W ślad za tą emocjonalną reakcją wysłałem do Urzędu Miasta Brzeg Dolny list, którym dałem władzom miasta do zrozumienia, że nie uda im się zrobić ze mnie "chłopca do bicia":
Panowie Włodarze mojego Miasta - Brzegu Dolnego!
Panowie chyba czegoś nie rozumieją.
Brzeg Dolny to moje miasto, i mimo tego, że opuściłem go w 1978 r., to zostawiłem w nim swoich rodziców, którzy spoczęli na cmentarzu w tym mieście, zostawiłem tam rodzeństwo, które do dzisiaj tworzy społeczność tego miasta i co najważniejsze ... zostawiłem tam szmat historii swojego życia.
W Technikum Chemicznym prof. Smelkowska starała się zrobić ze mnie człowieka pokornego, ale nie dającego sobie w kaszę dmuchać.
W tym Technikum prof. Smelkowski zakładał we mnie podwaliny pod zrobienie ze mnie chemika, ale jednocześnie człowieka myślącego samodzielnie i twórczo.
To właśnie w tym mieście zrozumiałem jak istotną rolę w życiu człowieka odgrywa przywiązanie do tradycji i pamięci o przeszłych pokoleniach, które stwarzały warunki dla budowy mojej osobowości, jako Polaka i patrioty.
Więc bardzo was proszę o poważne traktowanie moich próśb kierownych do Was, gdyż ich celem jest okazanie pomocy moim rodakom, Brzegodolżaninom w ich walce o nasze miasto.
Jeśli nie zrozumieliście o co ja Was proszę, gdy pytam o Porozumienie między Starostwem a Gminą, to poczytajcie Protokół Nr 16/07 XVI Sesji Rady Powiatu Wołowskiego z dnia 28 kwietnia 2008 r. (str. 4).
Mam nadzieję, że więcej do takich nieporozumień nie będzie między nami dochodzić.
W dalszym ciągu czekam na treść Porozumienia w sprawie założenia Gimnazjum!
Z poważaniem,
Waldemar Mordkowicz
Kijów, 2016-02-16
Nigdy takiego Porozumienia nie dane mi było zobaczyć, a to oznaczałoby, że Powiat Wołowski wlazł z buciorami w kompetencje Gminy Brzeg Dolny.
Gdzie patrzył Urząd Wojewódzki?
Dlaczego nie reagował Kurator Dolnośląski?
Na podstawie czego podpisano Porozumienie o dofinansowywaniu Gimnazjum nr 2 przez Gminę Brzeg Dolny?
Dlaczego nie reagowała Najwyższa Izba Kontroli?
Inne tematy w dziale Społeczeństwo