Andrzeju, nieszczęście ty moje, Dudo!
#Pogrzeb Danuty Siedzikówny "Inki" i Feliksa Selmanowicza "Zagończyka" przywraca godność nie im, bo oni nigdy jej nie utracili, lecz państwu polskiemu, które przez lata, nawet po 1989 r. nie potrafiło uhonorować swoich bohaterów – powiedział dzisiaj prezydent Andrzej Duda.#
O jakim państwie polskim bredzisz nieszczęsny człowieku. Zamordowała ich PRL, a pogrzebała RP. I będą się nadal w grobie przewracać, rozumiejąc, że jeszcze długo przyjdzie im czekać na ten dzień, gdy do władzy przyjdą nareszcie ci, którzy nie będą bali się poprawić błąd logiczny w tekście ustawy o konstytucji, dzięki czemu odrodzi się z popiołów POLSKA, odsyłając na śmietnik historii RP, POPIS i innych głupio mądrych kacyków.
#O ile do 89. roku można powiedzieć, że rządził ustrój tych samych zdrajców, którzy zamordowali "Inkę" i "Zagończyka", to przecież po 89. roku teoretycznie nie – dodał.
Prezydent pytał, jak to się stało, że aż 27 lat trzeba było czekać, by Polska mogła pochować swoich bohaterów.#
Zdarza się, że chlapniesz coś, co przerasta twoją zdolność logicznego myślenia, czym zmuszasz mnie do publicznych interpretacji Twoich wypowiedzi. Tak jest i z Twoim "teoretyzmem".
Po 89-ym rządzili ci sami zdrajcy, którzy pomagali mordercom utrzymywać naród za mordę. Mało tego! Rządzą oni do dzisiaj! A Ty jesteś ich potulnym przedstawicielem.
To nie Ty, Beata Szydło, Marszałkowie Sejmu i Senatu jesteście "władzami RP". Tak naprawdę tym krajem rządzi prawniczo-urzędnicza mafia zatrudniona w Sejmie, Senacie, w Urzędach Wojewódzkich, w Starostwach Powiatowych i Gminach.
I przemawia moimi ustami doświadczenie oraz zgromadzone dokumenty.
Inne tematy w dziale Polityka