Nowa "sensacja" w świecie fizykalnym
W roku 2014 brytyjscy naukowcy z National Physical Laboratory opracowali najczarniejszy ze znanychmateriałów- Vantablack. Zbudowany z nanorurek, odbijał tylko 0,035 proc. padającego światła widzialnego. Aby skomercjalizować to osiągniecie, powołano Surrey NanoSystems.
Nie jest to farba czy pigment, ale powłoka zbudowana z pionowo ustawionych względem powierzchni nanorurek (na 1 centymetrze kwadratowym mieści się ich około miliarda). Fotony światła wpadają w luki pomiędzy nanorurkami, ale nie są w stanie się wydostać spomiędzy nich. W rezultacie mamy do czynienia z powierzchnią niemal idealnie czarną – nawet jeśli jest bardzo nierówna, nie widać tego, ponieważ oko nie odbiera odbitego od niej światła.
Mam tylko jedno pytanie:
Gdzie się podziewa ta energia, którą "fotony" przekazują temu materiałowi?
Inne tematy w dziale Technologie