waldemar.m waldemar.m
1467
BLOG

Prędkość prądu elektrycznego.

waldemar.m waldemar.m Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

 

Czyli o ekperymencie polegającym na pomiarze prędkości przemieszczenia się sygnału elektrycznego po przewodzie.

 

Dyskusja, jaką nieopatrznie zainicjowałem swoim nagłośnieniem "prawdy objawionej", doturlała się aż do problemu, który z powtarzalnością ruchu wahadła, jest poruszany na różnych forumach fizykalistycznych w internecie. Problem ten można sformułować w bardzo prostym pytaniu:

 

Jaka jest prędkość prądu elektrycznego?

 

Ja nie zadawałem tego pytania wprost, ale wynikało ono z takich moich tez:

 

1. Prąd ma swój początek

 

2. Po jakim czasie, prąd który wypłynął z generatora ...

 

Zareagował na takie sformułowanie problemu człowiek, kryjący się pod pseudonimem "fizykalista".

 

Interesujący typ. Zarejestrował się specjalnie pod tym pseudonimem, żeby móc komentować na moim blogu, a to świadczyłoby o tym, że chyba jest na moim blogu zablokowany.

 

Pisze na klawiaturze bez polskich znaków, a styl w jakim formułuje swoje tezy przypomina typowego belfra, czym oczywiście przypomniał mi jednego takiego, bardzo zajętego belfra, który swoje "prawdy objawione" formułuje w następujący sposób:

 

Waldemar.m krytykuje zawzięcie nie to, co jest przyjmowane za pewność, tylko rzeczy, które są pewne, bo są oparte na nie budzących żadnych wątpliwości faktach eksperymentalnych.

 

I właśnie ta myśl, o "rzeczach pewnych, nie budzących żadnych wątpliwości" będzie mottem dwóch kolejnych moich notek. Zacznijmy od wynurzeń "fizykalisty " o prądzie elektrycznym:


Ja: "Prąd będzie miał swój początek.".

F: Prad generowany w pradnicy nie ma poczatku. Plynie sobie po obwodzie zamknietym (jezeli oczywiscie zewrzemy zaciski pradnicy), raz w jwedna, raz w druga strone zmieniajac kierunek ruch 100 razy na sekunde.

Ja: "Powiedzmy, że obwód miał 2 kilometry. Po jakim czasie prąd, który wypłynął z generatora dopłynie do niego drugim końcem obwodu?"


F: Prad rozumiany jako uporzadkowany ruch elektronow pojawi sie jednoczasnie w calym 2-kilometrowym obwodzie.

Jesli ma Pan na mysli jakis konkretny elektron to NIGDY. Predkosc dryfu elektronu w standardowym kablu miedzianym jaki mamy w instalacjach domowych jest rzedu 1-10cm/s.
Jezeli kierunek pradu zmienia sie 100 razy na sekunde to oznacza ze konkretny elektron tak naprawdze oscyluje w ta i z powrotem na odcinku 1 milimetra
.

 

Wszystkie wytłuszczone fragmenty trafiły do zaprowadzonego w moim archiwum "Kanonu katechizmu wiary fizykalnej".

 

Te "prawdy objawione" o prądzie elektrycznym pisze facet, któremu nie chce się sprawdzić, że już dwa lata temu opublikowałem trzy notki poświęcone prędkości prądu elektrycznego:

 

http://manipulatorzy.salon24.pl/365423,predkosc-pradu-elektrycznego-wprowadzenie

 

http://manipulatorzy.salon24.pl/366359,predkosc-pradu-el-rezultaty-pomiarow-i-analiza-wynikow-cz-1

 

http://manipulatorzy.salon24.pl/366512,predkosc-pradu-el-rezultaty-pomiarow-i-analiza-wynikow-cz-3

 

Nie było to jakieś sobie teoretyzowanie. To był opis konkretnego eksperymentu przeprowadzonego w konkretnym czasie i w konkretnym miejscu.

 

Eksperymentu, który mógł sobie powtórzyć każdy, w dowolnym miejscu i w dowolnym czasie.

 

Eksperymentu, po przeprowadzeniu którego nawet takie miernoty jak "fizykalista" przestałyby się pałętać w publicznej przestrzeni i powtarzać takie głupoty, jak ta o uporządkowanym ruchu elektronów, pojawiającym się w całym przewodniku jednocześnie.

 

Widzę, że gdzieś zginęła notka numer 2, więc kojarząc z okazji opublikuję te dane, które powinny były się w niej znaleźć.

 

3.3. Prędkość rozprzestrzeniania się prądu elektrycznego po przewodniku aluminiowym

 

Średnica przewodnika bez izolacji: d3 =1,65*10^-3 m

Długość przewodnika bazowego: l1 = 1,307 m

 

Długość przewodnika kontrolnego: l2 = 0,324 m

 

Stąd, prędkość rozprzestrzeniania się prądu po przewodniku aluminiowym:

 

v3 = (l1 – l2) / Dt3 = 2,52*10^8 m/s

 

Nie od rzeczy będzie przypomnieć inne rezultaty tego unikalnie prostego eksperymentu:

 

1. Prędkość prądu po przewodniku miedzianym.

 

v1 = 2,4231*10^8 m/s

 

2. Prędkość rozprzestrzeniania się prądu elektrycznego po cienkim przewodzie miedzianym

 

v2 = 3,893*10^8 m/s

 

W następnej notce, krótkie podsumowanie rezultatów.

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Technologie