Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Myślisz, że się przepracowują?
1. Ilość i stopnień powiązania oraz komplikacji aktów prawnych uchwalanych przez parlamenty znacznie przekracza zdolności percepcyjne jakiegoś posła.
2. Poseł na codzień zajmuje się ustawianiem siebie, swojej rodziny, oraz grami o to, kto głębiej wejdzie bez wazeliny szefostwu, by lepiej jeszcze ustawiać siebie i swoją rodzinę oraz znajomych.
3. Poseł jest posłem nie dlatego, że na niego głosowali, bo ludzie głosują na "Firmy" polityczne, ale dlatego, że szefostwo go wstawiło na listę. Więc poseł spłaca dług wobec szefostwa.
A, że to wszystko cyrk na kółkach... no cóż. Może pora to zrozumieć, zobaczyć, zacząć się cieszyć życiem, jeziorem, trawą, słońcem...
Ja to wiem, jednak chciałam zasygnalizować jak sprawy się mają.
Cieszę się wszystkim dookoła, ciekawymi ludźmi, przyrodą, pogodą jak by ona nie była, a przed wszystkim nie oglądam TV.
Mają od tego posłów ci szefowie, więc po co mają się trudzić. Tam nikt się nie przemęcza, nie analizuje, nie informuje.