Szykuje się kolejna "rewolucja", jeżeli chodzi o banki. Od 14.09.2019 pozabankowi dostawcy usług za zgodą klienta, czyli moją będą mogli mieć wgląd w mój rachunek bankowy, a także dokonywać płatności w moim imieniu. Ciekawe jak taka zgoda będzie wyglądać i w jakim miejscu ewentualnie może się pojawić, bo raczej nie mam zamiaru udostępniać nikomu wglądu w mój rachunek, a może tak naprawdę nikt o zgodę nie będzie mnie pytać?
Znając nasze realia, może nie być ciekawie. Mam się niepokoić, czy raczej przyjąć ze zrozumieniem, że to dla mojej wygody i dobra
Dla kogo ułatwienie, a dla kogo kłopot?
"Dzięki wykorzystaniu takich rozwiązań, jak analityka behawioralna i sztuczna inteligencja, mogą zaopiekować się każdym klientem indywidualnie, co znacznie zwiększy jego lojalność. "
No, ja nie muszę być szczególnie "zaopiekowana" i to indywidualnie. Nikt nie musi prowadzić mnie za rękę, podsuwać "wspaniałe" rozwiązania, gdy chodzi o finanse. Ma być udostępniana historia operacji, a ja pytam po co? Mam dość zalewu spamu na poczcie elektronicznej i różnego rodzaju propozycji, a tu szykują się kolejne. Jest jakiś sposób by nie brać w tym udziału? Może zlikwidować konto, a wypłatę jak kiedyś brać do ręki?
Nowe technologie to nic dobrego dla zwykłego człowieka, bo coraz bardziej ingerują w naszą wolność, jeżeli jaka istniała.
Dla mnie życie jest czymś najlepszym, co mogło mi się przytrafić kiedykolwiek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie