Testy PCR

"PCR, czyli reakcja łańcuchowej polimerazy (z ang. Polymeraze Chain Reaction) to metoda służąca do powielania interesujących nas fragmentów DNA. Technika ta została opracowana w roku 1983 przez amerykańskiego biochemika - Kary'ego Mullisa, która za to cenne odkrycie 10 lat później otrzymał nagrodę Nobla".

Testy PCR

Ciągle słyszy się o powszechnym testowaniu, więc w końcu zainteresowałam się tym, by choć w przybliżeniu wiedzieć o co chodzi, bo raczej takie masowe testowanie ma czemuś służyć.

"Na czym polega diagnostyka za pomocą techniki PCR? Najpierw musimy wyizolować DNA z naszych komórek. Gdy już mamy wyizolowane i oczyszczone DNA, to możemy przeprowadzić reakcję powielania interesującego nas fragmentu. W tym celu musimy posiadać specjalnie zaprojektowane, krótkie fragmenty DNA (tzw. startery), które są komplementarne do sekwencji okalającej fragment, który chcemy powielić".

To DNA wyizolwane zdaje się być kluczowym elementem i można z nim zrobić co się chce, kiedy chce i jak chce, już bez naszej zgody.

Tu wymagania do testu

UWAGA! 

- "pacjent musi być na czczo lub zachować minimum 3 godziny odstępu pomiędzy ostatnim posiłkiem, a pobraniem (przed pobraniem materiału nie należy: myć zębów, stosować płynów do płukania jamy ustnej, tabletek do ssania na gardło, żuć gum do żucia oraz palić papierosów)

- badanie można kupić wyłącznie on-line, poprzez Sklep Internetowy Vitalabo (brak sprzedaży stacjonarnej, w punkcie - nie przyjmujemy gotówki)"

"Badanie genetyczne w kierunku koronawirusa SARS-CoV-2 wykonywane jest zastosowaniem metody Real Time - PCR. Materiałem wyjściowym do badania jest wymaz z gardła lub nosogardzieli, z którego izolowany jest materiał genetyczny wirusa (RNA SARS-CoV-2)."

"Zgodnie w referencjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) oraz Państwowego Zakładu Higieny PZH w badaniu, z zależności od zastosowanego testu, identyfikowane są 2 lub 3 geny spośród genów wspólnych dla podrodzaju Sarbecovirus (gen E) oraz charakterystycznych wyłącznie dla SARS-CoV-2 (N, RdRp lub ORF1ab)."

W przypadku uzyskania wyniku wątpliwego konieczne jest powtórzenia badania z nowej próbki.

Ciekawe, że do tej pory nie robiono masowych testów na inne groźne choroby, którym w porę można by było zapobiec, skoro testy PCR mają tak szerokie zastosowanie. Dla mnie jest to co najmniej dziwne, bo w sumie wszystkim powinno zależeć na zdrowiu społeczeństwa. 

Dziś rozmawiałam z jedną osobą z Rudy Śląskiej, bo tam teraz odbywa się testowanie górników, a podobno do zamknięcia są tam kopalnie i powiedział mi, że u nich spokój, nie zna nikogo zarażonego, czy chorego.

U mnie nie ma już żadnen kopalni, więc się nie testuje. Testy nie są tanie, ktoś za nie płaci, jeżeli faktycznie są robione. Służba zdrowia na podstawowym poziomie praktycznie nie funkcjonuje. Ratuj się kto może sam, lub prywatnie, bo tam podobno nie ma problemu z dostaniem się przed oblicze lekarza.

Wszystko ma swój początek i koniec, więc kiedyś wymyślą coś innego.