Osoby kaszlące, kichające, mające problem z oddychaniem będzie wyłapywał dron, nad którym pracują naukowcy w Australii, no proszę.
A jak już wyłapią, to co wtedy?
Technologia jest wybawieniem, czy przekleństwem? Komu pomoże, a komu zaszkodzi i jakie konsekwencje niesie na przyszłość. Totalna inwigilacja u drzwi, czy zdajemy sobie z tego sprawę, czy nie.
Mają być monitorowane osoby w skupiskach ludzi, na statkach, portach lotniczych, domach opieki i innych miejscach, w których przebywa więcej osób, może na stadionach, koncertach, zakładach pracy, czy szkołach.
I co będzie się z tymi kichającymi, czy kaszlającymi robić? Marsz na kwarantannę, do szpitala, czy gdzie.
To wszystko nie brzmi dobrze i nie ma jak bronić się przed czymś takim, bo można zarządzić epidemię, której tak naprawdę nie ma, a ludzi unieszkodliwiać w różny sposób.
Dron pandemiczny, czy ktoś sobie to wyobraża?
Dla mnie życie jest czymś najlepszym, co mogło mi się przytrafić kiedykolwiek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie