Profesor Nałęcz raczył stwierdzić:
"Nie znajduję innego przypadku, gdzie znicze stawia się przed miejscem pracy osoby, która odeszła. W naszym kręgu kulturowym czci się grób, pomnik, ale nie miejsce, gdzie mieszkała i pracowała. Tak było chociażby z księżną Dianą. Ale potem miejsce pamięci zostaje ustalone gdzie indziej."
oraz:
"Panowie, spłycacie temat. Próba comiesięcznego czczenia pamięci zmarłego prezydenta na chodniku, pod miejscem pracy urzędującego prezydenta, rodzi ciąg zdarzeń, które mogą być już tylko bardziej i bardziej gorszące."
http://uwazamrze.pl/2011/03/te-znicze-maja-inne-miejsce/
Stąd moje pytanie. Co robią kwiaty pod brzozą? Dlaczego Prezydent złoży kwiaty pod brzozą w Smoleńsku? Przecież w naszym kręgu kulturowym czci się grób, pomnik z zamienioną tablicą, a nie brzozę. DRZEWO !
Co robią kwiaty pod domem pary prezydenckiej w Sopocie? Przecież w naszym kręgu kulturowym czci się grób, pomnik z tablicą zmienioną nad ranem, a nie miejsce zamieszkania. POD DOMEM i NA CHODNIKU !
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka