http://wybory.gazeta.pl/wybory/1,106728,8092818,Moczulski__Zaglosuje_na_Bronislawa_Komorowskiego.html
"Za Gierka byłem właśnie 250 razy aresztowany"
Dodał, że sam trafił do tego aresztu latem 1980 roku, "kiedy Polska była pod rządami Gierka". "W czasach Gierka byłem właśnie 250 razy aresztowany. (...) Bez przerwy, trzy razy w tygodniu zamykali mnie na 48 godzin. To był liberalizm w stylu Gierka" - mówił Moczulski.
"Wunderwaffe" wyciągnieta z szafy historii i odmętów wstydu, Leszek M. zapomniał dodać, że do 1977 pobierał pensyjkę od tego GIERKA. Oj krótką mamy pamięć, nierpawdaż? Wyborcza ma wręcz amnezję, bo o prawomocnym wyroku nic, cisza i sPOkój. Pamiętam jeszcze "nocną zmianę" panie Moczulski. I na przyszłość, proszę nie obrażać inteligencji Polaków.
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka