Otóż. Najpierw potrzebna nam jest duża impreza sportowa. Może być Euro 2012. Do tego należy dodać "dziadostwo" PKP i Urzędu Miasta Warszawy. Starannie wymieszać. Dodać szczyptę "szczerych" chęci zmarnowania 50 mln zł. Ponownie wymieszać. Tak uformowaną masą, starannie przykryć niekompetencję i bałagan administracyjny. Włożyć do piekarnika. Stuprocentowo pewnym zakalcem "obdarować" kibiców chętnych przybyć do Polski. Resztę wywalić i................zacząć OD NOWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PS: Autor chciał ukazać bezsensowność rewitalizacji/liftingu Dworca Centralnego w Warszawie.
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka