Społeczeństwo 8.09.2019, 11:34 Narodowe czytanie 2019 czyli chichotać jednak nie wypada Notka na nowo napisana, więc i raz jeszcze wklejona. Nadal się nie upieram, nie będę twierdzić, że partia władzy dubluje PRL, ależ skąd, ależ jakżeby, no co wy... Ja się tylko bardzo, naprawdę bardzo dziwię, a wszak dziwić...
Zwierzęta 6.04.2019, 12:46 salonowa dama syberyjska, czyli "ja", "ty" i "ona", czyli "my" i "oni"... wystarczyła krótka nieobecność, krótka utrata kontroli nad domowym stadłem, by syberyjska wszczęła rokosz. Oto wróciłam pełna nowych/słusznych pomysłów reformujących zasady koegzystencji zarządzającego i zarządzanych, nawet...
Zwierzęta 28.03.2019, 13:22 salonowa dama syberyjska, czyli prezenciki od łaskawego pana pertraktacje trochę trwały, ale w końcu syberyjska się zgodziła, by co pewien czas oddać etiudę znajdzie stodołowej. Wytłumaczyłam kocicy z rodowodem, że się nam to wizerunkowo opłaci: ot, taka nowa twarz władzy, która wrzuca na...
Zwierzęta 22.03.2019, 12:12 salonowa dama syberyjska o obietnicach, żałobie i stracie obiecałam damie syberyjskiej (w jednej z pierwszych etiud) odzyskanie zdjęć dumnego wyżynnego kocura, podjęłam starania, by obietnicę spełnić, udało się, więc mam satysfakcję. Obiecywać coś, czego nie można zrealizować -...
Zwierzęta 17.03.2019, 14:17 salonowa dama syberyjska, czyli o pisaniu, pożytkach z pesymizmu i transhumanistyce serdecznie dziękuję @Jacek Bielski, który pamięta o salonowej damie syberyjskiej (z podtekstem politycznym) i ponownie podrzucił jej etiudowy wątek. Duże dzięki, Panie Jacku. *** Tak, moja niestargetowana kocico, i mnie jest...
Zwierzęta 8.03.2019, 12:56 salonowa dama syberyjska, czarny lud i plastry na rany Kocica jak to kocica, niewiele o kulturze i micie wie, niewiele też dóbr duchowych potrzebuje. Swoje robi i swoje dostaje, dzień w dzień. Przewidywalna niby do końca nie jest, ale przecież jej bytowanie znakomicie mieści się w ramach...
Zwierzęta 6.03.2019, 19:53 salonowa dama syberyjska odnaleziona w Środę Popielcową "Spokojnie, spokojnie, moja dumna kocico" - rzekłam do damy syberyjskiej, gdy w zadziwieniu (fascinans) i trwodze (tremendum)* zerkała na nową wersję Salonu. "Spokojnie, powolutku i wspólnie ogarniemy to nowe, niespodziewane,...
Zwierzęta 6.02.2019, 13:43 salonowa dama syberyjska rozmyśla o "niepojętym doświadczeniu" (Hiob) Po raz kolejny, tym razem na kupie gnoju i użyźniaczy 44.0*, położyłam moje książki i artykuły (jakie wydawnictwa, jaka cytowalność i punktacja...), przeprowadzone przewody (ze 300 dusz wypromowanych i rekomendowanych, na wszystkich...