Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Warszawskiego właśnie orzekła, że jej pracownik (np. zajęcia z podstaw konstytucjonalizmu i systemu politycznego RP)*, dr hab. Jarosław Szymanek splagiatował - czytaj: ukradł i opublikował jako swój - fragment pracy magisterskiej jednej ze swoich studentek.
Wg medialnych ustaleń, chodzi o 18 stron (wystarczyłby akapit!). Oryginalny tekst wzbogacił np. o przymiotnik lub spójnik, a niektóre słowa zastąpił synonimami.
Do tekstu dodał także kilka przypisów, także do innej pozycji swojego autorstwa. Załatwił tym przy okazji sprawę cytowalności swoich prac, co przekłada się na punkty potrzebne w postępowaniach grantowych.
Jest politologiem, ustrojoznawcą i pracownikiem Biura Analiz Sejmowych. Sporządzał ekspertyzy dla PiS podczas orania Trybunału Konstytucyjnego. Itd.
W sierpniu 2018 r. Prokuratura Rejonowa Śródmieście-Północ w W-wie wszczęła postępowanie w sprawie przywłaszczenia przez Szymanka autorstwa cudzego utworu. Na UW Szymanek został objęty rocznym zakazem nauczania.
------------
resume:
Można sprawdzić w bazach, jak płodny - i po polsku, i po angielsku! - jest pan ekspert. W rankingach wg ustawy 2.0 o szkolnictwie wyższym zapunktuje, że ha. O konstytucjonalizmie i ustroju wie pewnie tyle, że się ulewa.
Ściskam za nas, małe żuczki, kciuki - by pan ekspert już nigdy, absolutnie nigdy nie zapunktował. Nie skazuję na bezdomność i jałmużnę: obecni mocodawcy przytulą, ukoją, uposażą.*
Kto rozumie, co to plagiat w nauce, i to plagiat wobec studenta, zrozumie i to:
jaki ekspert, takie ustawy, jakie ustawy, taka władza, jaka władza, takie społeczeństwo.
Albo odwrotnie.
* Szymanek był profesorem nadzwyczajnym na UW (umowa wygasła w czerwcu 2018 r.). Prowadzi też zajęcia na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie; bezpośredni przełożony na UP, prof. Andrzej Piasecki, poinformował, że w poniedziałek przekaże orzeczenie komisji rektorowi wraz z wnioskiem o rozwiązanie umowy.
** Od grudnia 2015 roku za analizy Sejm dał zarobić Szymankowi łącznie 41 625 zł. Do tego trzeba jeszcze doliczyć 2,5 tysiąca złotych pensji miesięcznie, którą Jarosław Szymanek otrzymuje z Biura Analiz Sejmowych jako główny specjalista ds. społecznych.
nie obrażam, czasem coś za szybko napiszę; albo - emerytką jeszcze nie jestem, więc nie hejtuję:)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo