Panie,
dzięki Ci składam za cały ten kram życia, w którym
tonę od niepamiętnych czasów bez ratunku śmiertelnie
skupiony na ciągłym poszukiwaniu drobiazgów...*
xxxxx
pod notką https://www.salon24.pl/newsroom/1234236,73-urodziny-kaczynskiego-co-by-dostal-od-politycznych-kolegow trochę pożartowałam nie z jubilata, ale z redakcyjnego pytania ("co by dali"): "kawalarze, jak złośliwe ciocie; gadają o prezentach/słodyczach, a jak nagabywany wyciągnie rękę, to: guzik.... papierek po...". Ale po chwili bardzo poważnie dodałam (w dialogu z @Dedą): "Prezes - 73 lata! nie tylko doświadczeń ma po kokardki, ale i dóbr; co mu dać? nie tylko, żeby sprawić przyjemność, ale i żeby nie urazić? W tym wieku - chyba, raczej - się wyzbywa materii, więc - dawać kolejną? ja sporo młodsza, a jestem na etapie wyzbywania się przedmiotów".
xxxxx
No właśnie. Od trzech, czterech lat jestem na etapie ubywania, zwijania się; i ja kurczę się, jak sprężyna pod palcem...**
Czego się wyzbyłam? Np. nadmiarowej chałupy, diesla. Mam gest? Raczej moi mają potrzeby.
Pozostały papiery. Stosy papierów. Porcelana, ta ciepła. Książki, zwłaszcza z dedykacjami. No i zdjęcia, jeszcze nie w albumach.
To w mieście. Bo na wsi - duperele, szpargały, wykopki. Niezutylizowane, np.:
Oddać? Jak teściowa oddawała...uszczęśliwiając... niepotrzebnym?
Więc może sprzedam, bo skoro kupujący płaci, to i wybiera, czego z jakichś powodów potrzebuje:
... za grosze, w pakiecie, z odbiorem, na cito...
Żeby posprzątane było, jakby co...
xxxxx
"Teraz w kufrze będzie [Amstern] woził drzewo z lasu" (Krzysztof J. Wojtas; 21 czerwca 2022, 13:00)? Ależ, proszę bardzo; skrzynka na amunicje, u mnie z drewnem, do kominka:
* Z. Herbert, Brewiarz; z ostatniego, autorsko opracowanego tomu, Epilog burzy (1998); początkowy fragment religijnego (tak bardzo religijnego! jedynego w dorobku?) cyklu; z symboliczną okładką, także z autorskim podpisem... Inne tu szpargały niż na moich fotkach, ale jednak: szpargały:)
** też cytat:)) z innego poety... i tym razem bluźnierczego wiersza...
nie obrażam, czasem coś za szybko napiszę; albo - emerytką jeszcze nie jestem, więc nie hejtuję:)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości