Bogna Janke dodała, że Agata Kornhauser-Duda jest bardzo zajętą osobą. – Przed spotkaniem z kołami gospodyń wiejskich miała spotkanie z finalistami konkursu chopinowskiego. Z jednego spotkania biegła na drugie. Byłam świadkiem tego, bo akurat byłam przed gabinetem pana prezydenta. W tym momencie pani prezydentowa wybiegła z sali kolumnowej i mówiła, że musi się spieszyć. To jest osoba bardzo zapracowana – wyjaśniła minister.
https://www.wprost.pl/polityka/10529797/kwasniewska-komorowska-i-walesa-na-wspolnym-protescie-co-z-kornhauser-duda.html
No, zapracowana.
Bo biegnie.
Czyli - gdy osoba biegnie, to pracuje.
A im szybciej biegnie, tym bardziej pracuje?
Czy też im więcej obiektów odhacza w biegu, tym bardziej pracuje?
A może ważna jest nie tylko ilość, ale i ontologia obiektów?
Pewnie i to, i to, i tamto też.
No i chyba styl biegania się liczy.
No właśnie.
Bardzo intensywnie przeszukałam sieć, ale biegnącej pani prezydentowej, z włosem na wietrze rozwianym i suknią podniesioną podmuchem - nie namierzyłam.
P. prezydentowa na fotkach stoi, siedzi, kuca, podaje, ściska, niekiedy się przemieszcza, ale krocząc, czyli mało dynamicznie, a jeśli dynamiczniej - to też w marszrucie, nie w biegu.
Jednym słowem - tylko wg przekazu ustnego (p. Bogny) prezydentowa biega "z jednego spotkania na drugie", co świadczy o jej - osobowym! - zapracowaniu.
Bieganie jako cel... Bieganie poprzedzone zaproszeniem - jako misja...
Ni słowa w poważnym komunikacie p. Bogny ("byłam świadkiem", to brzmi bardzo poważnie) o tym, po co p. prezydentowa biegła tu lub tu (że "na spotkanie"? - zerowa funkcjonalność kontekstu).
Nic o tym, czy biega z pełnymi torbami? Na jakich dystansach biega? Ktoś jej towarzyszy? Sama z siebie tak, czy za namową, a może z przymusu...?
Jednym słowem o tym, co by wypełniło informację p. Bogny osobowymi treściami o p. Agacie - marne nic! No i o tym, czy biega w masce, czy zachowując odstęp od innych biegających - nic...
Hm.
Grunt, że biega...
Jak fachowo nazwać profesję osoby zapracowanej, bo biegającej od-do?
Ps. Ja nigdy nie lubiłam biegać. Od jakiegoś czasu w ogóle nie biegam. Od pewnego czasu nie spieszę się.
Znaczy, zapracowaną osobą nie jestem.
Leń jestem.
nie obrażam, czasem coś za szybko napiszę; albo - emerytką jeszcze nie jestem, więc nie hejtuję:)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo