Od ładnych paru miesięcy media prześcigają się w dramatycznych tytułach o kryzysie, a politycy jeszcze dodają do pieca.
"To nie będzie krótki kryzys"
"Kryzys rozsadza Unię"
"Kryzys dotarł do polskich lotnisk"
"Kryzys jest jak wojna"
"Kryzys bije w szpitale"
"Tusk: kryzys gospodarczy jest większy, niż ktokolwiek się spodziewał"
"Na kryzys nadzwyczajna sesja"
"Kryzys groźniejszy niż terroryzm"
"Rostowski: Kryzys może potrwać siedem lat"
"Dziś trzynasty. Piątek. I do tego mamy kryzys."
"Kryzys, kryzys, kryzys..."
"Kryzys wymusza zwolnienia"
"Nie radzimy sobie z kryzysem"
"W pełni rozwinięty kryzys"
"Kryzys dopadł budownictwo"
"Recesja dopadła całą Unię Europejską"
"Europa jest w recesji"
"Europa wpada w recesję"
"Niemiecka recesja uderzy w Polskę"
"Depresja w USA? Nie, raczej Wielka Recesja"
"Recesja w Eurolandzie"
"Wielka Brytania - recesja najgłebsza od 100 lat?"
"Wielka Brytania pogrążona w głębokiej recesji"
"W Japonii może być najgorsza recesja od 50 lat"
"Kurczy się gospodarka Europy"
"Koszmarny kwartał recesji w USA "
"Irlandia i Węgry zapowiadają głęboką recesję "
"Recesja już nie straszy. Ona tu jest "
"Sondaż "Rzeczpospolitej": rząd nie radzi sobie z kryzysem"
"Bezrobocie podstawowym skutkiem kryzysu"
"KE: Bezprecedensowe załamanie we wszystkich gałęziach przemysłu"
To mniej więcej ostatnie 24h newsow. A nie chciało mi się zbierać tytułów bez słów "kryzys" i "recesja" - te sieją jeszcze większą panikę. No właśnie - panikę.
Media robią wszystko, by przestraszyć społeczeństwo. Celowo nie piszę tylko o Polakach, bo taką tendencję widzę w większości krajów. A więc media rozpoczynają psychozę strachu... a potem Pentor robi sondaż - jak bardzo mediom się udało:
"Opinia publiczna zrozumiała, że kryzys zapukał do drzwi przeciętnego obywatela. Kumulacja złych informacji o słabnącej złotówce, zwolnieniach i wzrastającym bezrobociu, trudno dostępnych i coraz trudniej spłacalnych kredytach, spadku produkcji, ograniczeniu tempa wzrostu wynagrodzeń itd. - skonfrontowana z coraz częstszymi faktami i przykładami doświadczanie tego osobiście lub w kręgu naszych znajomych wywołała erupcję poczucia strachu i zagrożenia" - napisano.
"Niewątpliwie to bardzo źle wróży konsumpcji i aktywności zakupowej Polaków w najbliższych miesiącach" - dodano.by dziennik.pl
Że zacytuję klasyka: "Pieknie, k..., pięknie!"
Aż mi się nie chce komentować, ale wystarczająco treściwie podsumował to prof. Jan Winiecki w artykule www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/winiecki;dane;mowia;o;recesji;emocje;o;depresji,17,0,423953.html
Inne tematy w dziale Gospodarka
