Paweł Majtyka Paweł Majtyka
43
BLOG

Akcyza i votum nieufności

Paweł Majtyka Paweł Majtyka Polityka Obserwuj notkę 3
"Rostowski zauważył, że po pierwsze ceny ropy ostatnio spadały, a gdy rząd obniżył w 2005 roku akcyzę, ceny na stacjach wcale nie były niższe."

Ale też nie wzrosły tak mocno, jak mogłyby bez tej obniżki. O tym już pan Rostowski nie wspomniał.

Zadziwiające jest, jak zmieniają się poglądy po wejściu do "jaskini lwa". Każdy jeden minister finansów (może z wyjątkiem Balcerowicza, który jako jedyny stworzył reformę  finansów publicznych z prawdziwego zdarzenia - przypomne, że zawetowaną przez Kwaśniewskiego) z propagatora cięcia wydatków zmienia się w podatkobiorcę, obrońcę wpływów budżetowych i bohatera walki o większą akcyzę. 

A propos większej akcyzy...

http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=c105a0d0-159e-4dd1-8483-81a04b2ffac8&open=sec

"Resort finansów znalazł 2,42 mld zł do przyszłorocznego budżetu."

Kij z papierosami - w końcu i tak są szkodliwe. Ale...

"Nowa ustawa wprowadza też zasady opodatkowania gazu ziemnego wykorzystywanego do celów opałowych (z wprowadzeniem jednoczesnego zawieszenia poboru do 31 października 2013 roku) oraz węgla i koksu (zawieszenie do 1 stycznia 2012 roku). Resort finansów dodał jednak zastrzeżenie, że może wcześniej zacząć pobierać akcyzę na gaz opałowy, jeśli jego udział w konsumpcji energii w kraju przekroczy 25 proc. Gdy przekroczy poziom 20 proc., wówczas fiskus będzie pobierał połowę ustalonej stawki."

Ciekawe czy, jeśli po rozpoczęciu pobierania (i wskutek tego) akcyzy na gaz opałowy jego udział w konsumpcji spadnie poniżej 20%, resort na powrót tego zaprzestanie?

Ale to jeszcze nie koniec. Trwa dyskusja o obniżeniu akcyzy na paliwa (czyt. benzyne i ON), a tymczasem resort przygotowuje:

"[...] wzrost stawki na gaz LPG z 695 zł/1000 kg na 1100 zł/1000 kg. Ma to dać budżetowi 700 mln zł rocznie."

Jak to resort uzasadni? Wymaganiami UE? Może pomogę... Minimalna akcyza regulowana przez UE, to 125EUR za tonę. Dla ułatwienia podam od razu: to obecnie ok. 421 zł/t!

Ni mniej, ni więcej oznacza to podwyżkę akcyzy na LPG o 22 gr na litrze, co po uwzględnieniu VAT-u daje razem niecale 27 gr podwyżki. A możnaby obniżyć akcyzę o jakies 15 gr i byłoby tak pięknie. Możnaby też powalczyć na forum UE (wszak UE to już nie ONI, ale MY) o obniżkę maksymalnych stawek akcyzy i VAT na paliwa, ale to już opowiadanie na inną bajkę.

Jak to się dzieje, że świeżo mianowani ministrowie finansów, skad inąd podobno świetni ekonomiści, tak szybko zapominają o wpływie wysokości podatków na gospodarke? Dlaczego nie pamiętają, że wyższe ceny paliw = wzrost cen prawie wszystkich artykułów = wzrost żądań płacowych = wzrost inflacji = spadek wzrostu PKB?

Albo zapomnieli o krzywej Leffera, albo jakoś przewrotnie liczą na ograniczenie inflacji przez spadek konsumpcji o.O

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka