Minister Macierewicz ma kłopoty, bo to i Misiewicz... i Berczyński mu nie wyszli, że o demolce armii już nie wspomnę.
Minister lubi się relaksować, choć przytulanki chyba mu nie wystarczają, bo ponoć regularnie odwiedza - szczególnie nocą - basen Żandarmerii Wojskowej, na którym witany jest z honorami przez dowództwo... I tylko "basenowy" - podobno - tego nie lubi, bo i nocami musi pracować.
Specjalnie dla ministra na owym basenie zainstalowano trampolinkę do skoków do wody. Podobno minister z upodobaniem skacze... na główkę. Co może wiele tłumaczyć.
Natomiast zastępca ministra Ziobry pochwalił się ostatnio, iż resort sprawiedliwości będzie promować PODPASKI elektroniczne. Koszmar, bo jak to nosić? Kobiety przy tej ekipie... mają przechlapane.
"Bomba" goni "bombę" i końca nie widać.
Inne tematy w dziale Rozmaitości