"Bez litości 3. Ostatni rozdział", to film w reżyserii Antoine Fuqua, a wg scenariusza Richarda Wenka.
Akcja toczy się na Sycylii, gdzie przebywa b. żołnierz sil specjalnych USA, niby na emeryturze, Robert McCall /gra go Denzel Washington/. I już na początku daje pewnym zbirom 9 sekund i ich załatwia..., bo też odkrywa, iż pod pozorem przywożenia wina... z Syrii, handluje się tam narkotykami.
Potem jest pewne przykre zaskoczenie i "Roberto" musi otrzymać pomoc lekarską w pewnym miasteczku, co jednak też owocuje poznaniem miejscowych i wzajemnym polubieniem się.
Jednak tam rządzi mafia, która chce wszystkich zniewalać i zwalać winę na terrorystów, dlatego "Roberto" wysyła wiadomość do pewnej agentki CIA /Dakota Fanning/, aby uruchomiono współpracę z miejscowymi służbami. I to się dzieje, ale uwikłań tam jest tak wiele, że trudno to wszystko opanować.
Ale, przecież jest "Roberto", który po mistrzowsku pomaga...
W tym filmie są bardzo malownicze, ale i "wybuchowe" zdjęcia, autorstwa Roberta Richardsona. Natomiast muzyka, to praca Marcelo Zarvosa.
Film "Bez litości 3. Ostatni rozdział" pozytywnie mnie zaskoczył, bo to nie jest sztampa, jak można było odnieść wrażenie po samym zwiastunie. Dobry, bez nudy, film.
https://youtu.be/whAwHWQ2CaI?si=AGyJJlpN3bYvzXQL
Inne tematy w dziale Kultura