Film pt. "Osiem gór" wyreżyserowali - wg własnego scenariusza - Felix Van Groeningen i Charlotte Vandermeersch. I jest to historia przyjaźni w niezwykłych okolicznościach przyrody.
I tak, jedenastolatek Pietro /dorosłego gra Luca Marinelli/ w 1984 r. przyjeżdża w Alpy, gdzie jego mama - w małej wsi -- w wynajęła lokum. Tam poznaje Bruna /Alessandro Borghi/, swego rówieśnika. I się zaprzyjaźniają.
Pobyty rodziny Pietra się powtarzają... i towarzyszy mu też jego ojciec, Giovanni /Filippo Timi/, inżynier i wielbiciel chodzenia po górach. Bruno jest też wciąż obecny.
Potem dzieci dorastają i sytuacja się komplikuje, ale w końcu przyjaciele znów się spotykają, aby wyremontować zakupioną przez ojca Pietra górską chatę... w ruinie.
I obaj poszukują swojego miejsca w życiu. Jednak jeden upiera się, że zostaje, a drugiego wynosi, aż w Himalaje, co nie przeszkadza w powracaniu...
W tym filmie są niezwykłe ujęcia filmowe - bo też w cudownych górskich krajobrazach - autorstwa Rubena Impensa. A muzyka, która pobudza i uspokaja, to praca Daniela Norgrena.
"Film "Osiem gór", to piękna, acz skomplikowana przyjacielska "podróż". Pełna zwrotów akcji i wzruszających doznań.
Inne tematy w dziale Kultura