Mafia Mamma", to film w reżyserii Catherine Hardwicke. A autorami scenariusza są J. Michael Feldman i Debbie Jhoon. I jest tu południowy klimacik, z domieszką "rodziny"...
Główną bohaterką jest Kristin /gra ją Toni Collette/, Amerykanka, która nagle dowiaduje się, iż jej dziadek z Włoch zmarł. A ponieważ życie specjalnie jej się nie układa, czemu winny jest m.in. zdradzający ją mąż, więc jedzie...
A we Włoszech okazuje się, iż dziadek Kristin był szefem "rodziny mafijnej" i chciał, aby po jego śmierci, to właśnie ona przejeła po nim dowództwo.
Pomocną osobą ma być dla Kristin... Bianka /Monica Bellucci/. I razem próbują tę "rodzinę" i jej układy ogarnąć, co nie jest łatwe.
Klimatyczne zdjęcia w tym filmie stworzył Patrick Margula. A muzyką zajął się Alex Heffes.
Film "Mafia Mamma" jest chwilami groteskowy, chwilami zabawny. Czemu przewodzi Kristin, która nawet nie widziała "Ojca chrzestnego".
A południowy klimacik, z biesiadowaniem oraz uroczymi okolicznościami przyrody, mnie przypasował. Doświadczyłam tego też przez ostatni tydzień na Krecie. Można się tam wyluzować.
Inne tematy w dziale Kultura