"Powodzenia, Leo Grande", to film wyreżyserowany przez Sophie Hyde, wg scenariusza Katy Brand i magnetyzuje...
Główną bohaterką jest tu emerytowana nauczycielka religii, "Nancy Stokes" /gra ją rewelacyjna i odważna Emma Thompson/, która też owdowiała i postanowiła wynająć sex workera, aby zaznać spełnienia..., którego z mężem - jedynym partnerem - nie miała.
I zjawia się on, "Leo Grande"/świetny Daryl McCormack/, uroczy, cierpliwy, delikatny...
Para ma kilka spotkań, a bywa różnie, bo ona chce, ale ma opory, a gdy usiłuje wejść w jego realne życie, to on się chce wycofać.
Jednak dochodzi do kolejnego spotkania, pełnego humoru, ale i spokoju w nim, natomiast w niej długo oczekiwanego spełnienia...
Zdjęcia, choć bez przepychu, są klimatyczne i estetyczne, a autorem ich jest Bryan Mason. Natomiast muzyka, dodająca uroku akcji, jest autorstwa Stephena Rennicksa.
Film "Powodzenia, Leo Grande" magnetyzuje i bawi. Pokazuje też to, że zawsze można - odważnie - poczuć się sobą, jak i zaakceptować samego siebie.
Inne tematy w dziale Kultura