Nicole Sochacki-Wójcicka od lat na Instagramie inspiruje wiele kobiet, będąc dla nich autorytetem w dziedzinie medycyny i położnictwa. Tymczasem okazało się, że Mama Ginekolog, jak się przedstawia, nie jest ginekologiem z certyfikatem.
Słynna instagramerka nie zdała egzaminu
Sprawa wydała się, gdy Nicole Sochacki-Wójcicka relacjonowała przygotowania do egzaminu specjalizacyjnego. Tuż po napisaniu testu nagrała InstaStory, w którym żaliła się, że egzamin był bardzo trudny.
- Jestem cała spłakana, nie mam jeszcze wyników, ale spodziewam się, że nie zdam, bo to było tak strasznie trudne, że jak policzyłam pytania, na które dobrze odpowiedziałam, to było ich 50... na 120. Jedyne, co mnie pociesza, to, że wszyscy mówili, że to było strasznie trudne. Ale nie wszyscy są oglądani przez paręset tysięcy osób. Nie jestem osobą, która po egzaminach płacze, że jej nie poszło. Ja nigdy nawet nie oblałam w całym moim życiu, ale nie czułam też, że obleję. A teraz czuję się fatalnie... - mówiła.
Okazało się jednak, że popularna Mama Ginekolog nie zdała egzaminu na specjalizację. Zabrakło jej zaledwie jednego punktu.
Polecamy:
Mama Ginekolog się broni: Jestem dobrym lekarzem
Nicole Sochacki-Wójcicka przyznała, że jest zła, bo w Polsce brakuje specjalistów, a lekarze przez trzy miesiące nie pracują, żeby przygotować się do egzaminu.
"Jestem nie tyle smutna, ile zła, bo w Polsce brakuje specjalistów, po prostu brakuje lekarzy. A co robią lekarze? Nie pracują trzy miesiące, żeby udowodnić, że czarne jest czarne - rozpisuje się. W tej walce najlepsi mogą nie zdać. Stracić trzy miesiące z życia i pracy z pacjentami! A przy okazji być świetnym lekarzem. Wiele możesz o mnie mówić, ale jestem, może nie świetnym, ale dobrym lekarzem. Ten egzamin nic nie zmienia. Poza tym, że nie mogę otworzyć przychodni na NFZ, czego i tak nie planuję – stwierdziła Mama Ginekolog.
Część internautów zaczęła jej zarzucać, że nie powinna nazywać się lekarzem, skoro nie ukończyła specjalizacji. Influencerka nagrała następne InstaStory, w którym mówi: "Nie mam żalu do siebie, dałam z siebie wszystko i nawet jeśli uczyłabym się jeszcze 2 miesiące, to tematy, które były na tym egzaminie, to tematy których bym po prostu nie przeczytała, bo stwierdziłam, że to nie są rzeczy, które są w jakikolwiek sposób potrzebne w moim zawodzie. Teraz pewnie inaczej na to patrzę i pewnie teraz na kolejne podejście, a podejść mogę mieć... do końca życia mogę zdawać ten egzamin. Jutro mam dyżur, więc jeżeli macie ochotę przyjść do lekarza, który nie zdał egzaminu, to zapraszam".
Korzystalibyście z porad takiej ginekolożki?
Zobacz także:
Kim jest Mama Ginekolog?
Nicole Sochacki-Wójcicka ma 38 lat. Ukończyła studia na kierunku lekarskim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Dwa lata spędziła w Londynie, gdzie pracowała w jednym z najlepszych ośrodków diagnostyki prenatalnej na świecie u prof. Kyprosa Nicolaidesa. W 2012 roku wróciła do Polski i pracuje w I Klinice Położnictwa i Ginekologii WUM w Warszawie oraz w kilku prywatnych przychodniach.
Jako "Mama Ginekolog" zgromadziła na Instagramie ogromną społeczność - obecnie ma 850 tys. obserwatorów. Możemy na nim znaleźć nie tylko medyczne porady, ale blogerka chętnie dzieli się również swoimi historiami z życia prywatnego. Jak pisze "przemyca wiedzę medyczną dla kobiet".
Nicole Sochacki-Wójcicka założyła Fundację Medycyny Prenatalnej im. Ernesta Wójcickiego. która pomaga kobietom i ich bliskim w trudnych sytuacjach okołoporodowych. Ponadto sprzedaje swoje ebooki, książki, ubrania oraz różne gadżety firmowane jej nickiem.
Jest żoną lekarza Jakuba Wójcickiego. Para ma dwóch synów.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Rozmaitości
