Marianna Schreiber wrzuciła do sieci swoje nagie zdjęcie. "Nie boję się hejtu" - napisała uczestniczka programu "Top Model".
Marianna Schreiber na swoich mediach społecznościowych pochwaliła się efektami odważnej, nagiej sesji. Zachwalała przy tym autora zdjęcia. Napisała:
Dziękuję ci za wspaniałe wsparcie i profesjonalne podejście. Jesteś niezastąpiony W hasztagach zapewniła, że nie boi się hejtu, a także wspiera ruch "body positive".
Zdjęcie opatrzyła hasztagami: #niebojesiehejtu #zdjęcie #sesjazdjęciowa #bodyart #bodypositive.
Pod zdjęciem pojawiły się liczne komentarze, które odnoszą się do tego, ze Schreiber jest żoną polityka PiS-u. "Gratuluję odwagi i kibicuję! Z drugiej strony cieszy mnie mina prezesa, jak to zobaczy", "Pan minister Schreiber trzyma piękność w domu", "Teraz każdy może cię oglądać jak mąż. Mąż katolik pewnie się spowiada za ciebie. Masz faceta z ciemnogrodu." - pisali Internauci.
Czytaj też:
Marianna Schreiber w "Top Model"
Marianna Schreiber to magister pedagogiki i trenerka - tak pisze na swoim profilu. Kobieta zgłosiła się do flagowego programu TVN "Top Model" i dostała się do następnego etapu. Na castingu przyznała, że wcześniej musiała poświęcać się dla kariery męża, który jest znanym politykiem, ale teraz chce realizować swoje marzenia. Stwierdziła też, że boi się jego reakcji. Wyjaśniła, że jej zgłoszenie do programu jest sprzeczne ze spojrzeniem małżonka na obraz rodziny. Chce jednak zostać modelką i postanowiła spróbować swoich sił.
KJ
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Kultura