Bułgaria, Grecja, Chorwacja
W Bułgarii maseczki nie są obowiązkowe w otwartej przestrzeni publicznej i w małych dzielnicowych sklepikach. Trzeba je nosić w aptekach, dużych sklepach oraz korzystając z komunikacji miejskiej. Kara za nieprzestrzeganie nakazu wynosi 300 lewów (690 zł), ale oprócz środków komunikacji jest rzadko nakładana.
W Chorwacji zakrywanie nosa i ust wymagane jest w pomieszczeniach oraz na zewnątrz w sytuacjach, gdy nie można utrzymać dystansu 1,5 metra. Grzywny - również za noszenie maseczki w niewłaściwy sposób - zaczynają się od 500 kun (300 zł).
Polecamy:
- Prof. Gut: Przykład Indii dowodem, że szczepienia zwalczają wariant delta
- Startuje loteria szczepionkowa. Jak się zapisać? Co można wygrać?
Cypr, Egipt i Turcja
W Egipcie maseczki wymagane są w miejscach publicznych, takich jak sklepy czy biura, a także we wszystkich środkach transportu. W hotelach można spotkać się z obowiązkiem ich noszenia np. w windach. Mandat za niedostosowanie się wynosi 50 funtów egipskich (12 zł).
Z kolei w Turcji zakrywanie nosa i ust jest obowiązkowe w przestrzeni zamkniętej i otwartej przestrzeni publicznej, np. na ulicach i bazarach. Nieprzestrzeganie tych zasad grozi mandatem w wysokości nawet 900 lir tureckich (ok. 390 zł). Bez maseczek można przebywać na plażach, zwłaszcza prywatnych, przy basenach hotelowych i w restauracjach.
Hiszpania, Portugalia, Włochy
W Portugalii maseczki są obowiązkowe w miejscach publicznych, zarówno zamkniętych, jak i na świeżym powietrzu oraz w środkach transportu publicznego i przy wejściach na plażę i na basenach. Kary wynoszą od 50 do 100 euro (225-450 zł).
Bezwzględny nakaz noszenia maseczek na zewnątrz zniesiono we Włoszech, ale zaleca się, by zawsze mieć je przy sobie i wkładać, kiedy nie ma zagwarantowanego dystansu. W regionie Kampania władze utrzymały nakaz zakrywania nosa i ust na ulicach, placach i na nadmorskich promenadach. W całym kraju maseczki trzeba mieć wszędzie w budynkach, a kara za ich brak to 400 euro (1800 zł).
Czechy, Słowacja, Ukraina
Na Słowacji noszenie maseczek jest obowiązkowe w środkach komunikacji i na przystankach. Inne sytuacje z nimi związane reguluje system zwany "covid-automatem" w zależności od sytuacji epidemiologicznej w poszczególnych powiatach. Obecnie w większości powiatów nie ma obowiązku noszenia maseczek na zewnątrz budynków, ale są potrzebne w sklepach i niektórych punktach usługowych.
Na Ukrainie obowiązuje nakaz noszenia maseczek w transporcie publicznym, w budynkach użyteczności publicznej oraz podczas masowych wydarzeń. Wysokość mandatu za ich brak to 170-255 hrywien (ok. 24-35 zł).
Węgry, Francja, Litwa
Zakrywanie nosa i ust jest obowiązkowe we Francji w zamkniętych przestrzeniach publicznych, takich jak sklepy, miejsca pracy czy szkoły (dotyczy również dzieci powyżej 6. roku życia). Brak maseczki spotyka się zazwyczaj z upomnieniem lub prośbą o opuszczenie danego miejsca. Kara pieniężna wynosi 135 euro (608 zł).
Na Litwie maseczki pozostają obowiązkowe w komunikacji miejskiej, w sklepach i instytucjach sektora publicznego. W pozostałych miejscach i w przestrzeni otwartej maseczki są jedynie zalecane przez władze.
Belgia, Niemcy, Wielka Brytania
Przepisy dotyczące maseczek w Niemczech zależą od kraju związkowego, ale najczęściej są one wymagane w środkach transportu publicznego, sklepach lub muzeach. W miastach z reguły trzeba nosić maseczki na szczególnie uczęszczanych ulicach. Wysokość mandatu za ich brak również zależy od kraju związkowego i wynosi co najmniej 50 euro (225 zł).
W całej Wielkiej Brytanii obowiązuje nakaz zakrywania nosa i ust w zamkniętych przestrzeniach publicznych, takich jak sklepy, restauracje czy transport publiczny. W Anglii co najmniej do 19 lipca funkcjonariusze policji mogą nałożyć grzywnę w wysokości 200 funtów (ok. 1050 zł), która w przypadku powtórzenia wykroczenia jest podwajana (druga grzywna wynosi 400 funtów, trzecia 800 funtów itd.).
ja
Czytaj także:
- Weszły w życie paszporty covidowe. Włosi ostrzegają przed chaosem na lotniskach
- Lek na COVID-19: zakończyły się badania przedkliniczne. Jakie wyniki?
- Znany ratownik medyczny odchodzi. „Mam dość. Rząd dał nam kopa w d…”
- B. minister zdrowia: 4 fala wirusa pewna. Zamiast lockdownu wprowadzić paszporty covidowe
Komentarze
Pokaż komentarze (5)