Mecz Polska - Hiszpania już lada moment, ale nie wszyscy zasiądą przed telewizorami. Nie samym sportem Polska żyje - niektórzy w ogóle nie interesują się futbolem, a wielu zrezygnowało ze śledzenia poczynań polskiej reprezentacji, ponieważ za bardzo ich to denerwuje. Co zatem robić zamiast przeklinać przed telewizorem? Oto kilka sposobów.
Euro 2020: Przed nami drugi mecz polskiej reprezentacji w turnieju Europy. Nie wszyscy jednak usiądą w tym czasie przed telewizorami - dla dobrego samopoczucia - po co psuć sobie nerwy?
1. Utnij sobie drzemkę
Masz za sobą ciężki tydzień? A może zmęczył Cię dzisiejszy upał? Mamy na to sposób! Zamiast włączać telewizor i denerwować się oglądając, jak nasza reprezentacja przegrywa w Sewilli z Hiszpanią, załóż luźny dres (ubranie sportowe: check!), odpręż się na kanapie, zapomnij o bożym świecie i spróbuj się zdrzemnąć.
Zalety takiej energetycznej, sportowej drzemki doceniła Agnieszka Woźniak-Starak jeszcze podczas meczu Polski ze Słowacją. Ciekawe co jej się śniło?
Dzisiaj Woźniak-Starak będzie miała kolejną okazję, by wyciągnąć się na kanapie i odpocząć. Życzymy jej i wszystkim, którzy pójdą w jej ślady kolorowych snów!
2. Idź na spacer
Dziś 19 czerwca - Dzień Leniwych Spacerów. Może warto więc poświętować i przejść się na leniwy spacer (tu także sportowy ubiór wskazany!) i porozkoszować się piękną pogodą. Nie zapomnijcie tylko wziąć słuchawek, z okien mogą dobiec Was okrzyki zdenerwowanych kibiców, a po co się denerwować?
Zobacz także:
3. Kino?
Kino jest zawsze dobrym pomysłem, zwłaszcza po tak długiej przerwie. Od niedawna uruchomiono strefy gastronomiczne, więc można nawet kupić sobie popcorn. A co ciekawego zobaczymy na wielkim ekranie?
W Multikinie w Złotych Tarasach zobaczymy dziś o 20:10 Cruellę z Emmą Stone. Co prawda Polska zaczyna grać o 21:00, ale film trwa ponad dwie godziny, dlatego szanse na to, że zdążymy wrócić do domu przed końcem drugiej połowy są raczej marne, jednak jeśli chcecie mieć stuprocentową pewność, możecie się wybrać na film Jeden gniewny człowiek w reżyserii Guya Ritchiego z Jasonem Stathamem w roli głównej. Zaczyna się o 20:40, a do tego pełno tam pistoletów, krwi i bijatyki (prawdziwie "męska rozrywka": check!)
W kinie Muranów o 20:30 Dyskretny urok niebezpiecznych myśli w 12. Przeglądzie Kina Francuskiego (jeśli uważasz, że francuskie kino jest nudne, zostań w domu i oglądaj mecz), a o 21:00 Sweat jedyna polska fabuła, która znalazła się w oficjalnej selekcji ostatniego Festiwalu Filmowego w Cannes. Film opowiada o przygodach influencerki, więc może będzie też jakaś historia z dziewczynami piłkarzy w tle.
4. Skocz na imprezkę
Dobrym sposobem może być też pójście w ślady senatora Libickiego, który na swoim blogu oświadczył, że na mecz się nie wybiera. Dlaczego? Dzisiaj senator będzie świętował urodziny swojej znajomej (również życzymy jej wszystkiego najlepszego, nie tylko sportowych sukcesów). To jednak niejedyny powód, dla którego Libicki rezygnuje z kibicowania. Na swoim blogu tłumaczy również, że "nie chce się denerwować".
*Jeśli akurat żaden z Twoich znajomych jak na złość nie ma dziś urodzin, sam zorganizuj przyjęcie, okazji do świętowania jest na pewno wiele (przypominamy, że dziś imieniny obchodzą: Gerwazy, Protazy, Romuald oraz Bonifacy, Borzysław, Gaudencjusz, Gaudenty, Julianna, Michalina, Otto, Odon i Romualda - zdrowia!).
5. Rób cokolwiek
Jeśli nie przekonały Cię poprzednie pomysły, znajdź sobie cokolwiek innego - posprzątaj; pobaw się z dzieckiem, psem, kotem, rybkami; zrób zakupy; ugotuj coś pysznego - wszystko może okazać się bardziej ekscytujące niż dzisiejsze spotkanie Biało - Czerwonych z Hiszpanią.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości