Wiele emocji budzi kontrowersyjna grafika z "Wysokich Obcasów" przedstawiająca Matkę Bożą z czarną parasolką i maseczką z czerwoną błyskawicą. To przecież symbole „Strajku Kobiet”. W obronie magazynu stanęła znana ze swoich lewicowych poglądów Magdalena Środa. Jej zdaniem Matce Boskiej ma być dobrze w towarzystwie kiboli, nacjonalistów i nienawistnych hierarchów kościelnych. Matce Boskiej nieźle jest też w towarzystwie obłudnych partyjnych faryzeuszy, jak również prezesa Kaczyńskiego, który „czyści” Kościół z wiernych, by się do niej pomodlić. W ogóle: ikonografia Matki Boskiej, jak i jej sama postać należy do PiS (względnie do Ordo Iuris, bo i ta organizacja poczuła wzmożenie duchowe, oglądając „Wysokie Obcasy”). Znana aktywistka dodaje również, że od wielu lat w Polsce ograniczana jest wolność ekspresji (głównie artystycznej) z powodu tak zwanych „uczuć religijnych”.
Patrząc z boku nie sposób powiedzieć jednego. Nikt nie ma tak rozdętego i jednoczenie kruchego ego jak polski katolik. ...czyżby? ...a może wcale nie chodzi o katolika tylko o kogoś - kto udaje katolika ale w rzeczywistości nie ma z nim nic wspólnego? Dlaczego dla"katolika" obrazą uczuć religijnych nie są coraz bardziej wypływające na jaw skandale pedofilskie? ...i dlaczego dla wielu świętoszków obrazą uczuć religijnych nie są marsze nacjonalistów i skrajnych środowisk prawicowych wykrzykujących z uśmiechem na twarzy i w imię miłości bożej takie hasła jak: j****ć pedałów albo śmierć wrogom ojczyzny.
Zarówno po lewej jak i po prawej stronie wrze. Wszyscy obrzucają się przysłowiowym g****em byleby tylko dać upust swoim emocjom i pokazać bez jakiekolwiek głębszej refleksji swój niby "oświęcony" punkt widzenia. A w całej dyskusji na temat aborcji nie znajdziemy informacji dotyczących chociażby tego - z jakim dramatem życiowym borykają się wszystkie kobiety, które dokonały aborcji. Nikt zarówno po prawej jak i po lewej stronie nie pyta ich o konsekwencje płynące z dokonanego wyboru. Dosłownie nikt.
PS. W tym chorym kraju wciąż tyle emocji budzi kto i gdzie powiesił flagę tęczową lub w jakich okolicznościach pokazał Matkę Boską. Ale nikt nie mówi o tym - kto i jak długo czekał w kolejce do lekarza albo jak radzić sobie po utracie pracy w erze pandemii. Na prawdę nie ma innych ważniejszych spraw i problemów do rozwiązania?
"Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo