Sprawiedliwe wykorzystanie nowoczesnych technologii wymaga od nas ulepszania warunków solidarnego rozwoju wiedzy.
Rodzina w Europie narodów bez granic
Rodzina, jako organiczne źródło czynienia dobra w cywilizacji łacińskiej, uzyskuje dzięki nowoczesnym technologiom nowe możliwości rozwoju. Ich wykorzystanie wymaga nowych form wsparcia solidarności międzypokoleniowej w gospodarstwach domowych oraz nowych form wsparcia solidarności wspólnot samorządowych. W obu wymiarach spotkań, ramami instytucjonalnymi będą krajowe systemy stabilności i bezpieczeństwa cyfrowej informacji i lokalne systemy demokratycznego stanowienia o sposobach kultywowania publicznych wartości.
W Polskich cyberpolis
Obecny podział ustroju administracji Polski na gminy – powiaty – województwa, coraz słabiej odpowiada rzeczywistym osiom integracji życia społeczno-gospodarczego. Jego podstawą są rozgraniczenia terytorialne oraz wertykalna komunikacja. Tymczasem cyfrowe przełamanie barier kosztu przetwarzania informacji, w powiązaniu z interaktywnością mediów, wprowadza całkiem nowy potencjał dla praktyki relacji międzyludzkich.
Dlatego od kilku lat, dla określenia podstawowego zakresu współodpowiedzialności politycznej, używam terminu cyberpolis, ujmując w tym powiatowy wymiar lokalności, globalny wymiar otwartości i greckie źródła pojęć dla ustroju solidarnego rozwoju wiedzy.
Proponowany dla wykorzystywania w Polsce model cyberpolis, opieram na systematyce państwa wprowadzonej przez Feliksa Konecznego, a przedstawiającej Administrację jako organizację czynną, integrującą Rządzących z Rządzonymi. W warunkach oczekiwanego rozwoju demokracji bezpośredniej, w tym zmniejszania znaczenia instytucji przedstawicielskich w polityce, takie ujęcie nabiera coraz większej użyteczności. W warunkach gospodarki opartej na wiedzy, model powinien uwzględniać kreacyjną rolę inicjatorów rozwoju społecznego i gospodarczego oraz miejsce dla coraz bardziej mobilnego domu.
Społeczna gospodarka rynkowa obejmująca sektor dobroczynności, wymaga zatem od społeczeństwa sieci wiedzy wiązania domowych spotkań przy pracy solidarnej, ze spotkaniami w publicznych przestrzeniach. Publicznymi spotkaniami dla podnoszenia kompetencji poprzez rekreację fizyczną i duchową oraz poprzez wymienianie się innowacjami w narzędziach pracy dobroczynnej.
Rys. 1. Infrastruktura sektora dobroczynności.
Model Cyberpolis (pierwszą jego wersję przedstawiłem w marcu 2015 w tekście Spotkania w Polsce) obejmuje przestrzenie spotkań prywatnych w domach, będących źródłem i punktem kultury solidarności i spotkań publicznych w otwartych przestrzeniach, będących laboratoriami kompetencji pracy dobroczynnej państwa solidarnego rozwoju wiedzy.
Wsparcie dla gospodarstw domowych udostępniają instytucje publiczne, organizowane przez polityki społeczne. Wsparcie dla solidarnego rozwoju wiedzy, udostępniają przestrzenie rekreacji duchowej i fizycznej oraz innowacji materialnych i wirtualnych.
Te dwa wspierane przez państwo miejsca spotkań dla rozwoju człowieka, samoregulowane są przez wspólnotę cyberpolis, jako warunki dla skutecznej przedsiębiorczości i demokratycznego stanowienia.
Stabilizatorem tych relacji jest krajowa i lokalna administracja państwa; regulowana, zarządzana i kontrolowana przez rządzących i rządzonych.
Nestorzy pionierami nowoczesności
1) Kluczowym dziś dylematem dla ekonomistów jest odpowiedź na pytanie jak wykorzystać nowoczesne technologie i zmiany demograficzne, by nowe zasoby pozwalały na przypływ poczucia sprawiedliwości. a nie tsunami homogenizacji społecznej.
2) Napisałem kilka tekstów o szansach dla odpowiedzialnego rozwoju jaki wprowadzić mogą nestorzy swoim potencjałem odpowiedzialności i zasobem pracy dobroczynnej, dla edukacji do starości koniecznej we wszystkich czterech fazach życia społecznego: junior – młodzież – senior - nestor.
3) Podmiotem prowadzącym w sposób ciągły wychowanie do godnego życia, będącego organiczną formą edukacji do starości, jest rodzina, obserwowana przez ekonomistów jako gospodarstwo domowe.
4) Wzmocnienie kompetencji dla korzystania z nowoczesnych technologii przez rodziny, wymaga programów strategicznych dla sektora dobroczynności, adresowanych podmiotowo do każdego trzech pokoleń i do młodzieży. Programów wprowadzających poprzez polityki społeczne zadania publiczne do instytucji, zarządzanych zarówno przez administracje publiczną jak i przez społeczników.
Rys. 2. Instytucje i polityki wsparcia gospodarstwa domowego.
5) Dla praktycznego realizowania polityk społecznych sektora dobroczynności, koniecznym jest wykorzystywanie co najmniej czterech instytucji koncentracji, zabezpieczania i udostępniania informacji cyfrowych jako infrastruktury sektora dobroczynności Społecznej gospodarki rynkowej.
Są to: (1) Giełda obligacji posagowych, pozwalająca na wtórny obrót obligacjami społecznymi powiązanymi z funduszami posagowymi, (2) Krajowy depozyt zdarzeń, rejestrujący cyfrowe informacje przekazywane przez obywateli, dla zapewnienia ich stabilności i bezpieczeństwa, (3) Parkowa giełda startupów, testująca innowacje użyteczne dla sektora dobroczynności, (4) Powiatowe repozytoria zdarzeń, prezentujące publicznie dostępne fakty i statystyki istotne dla życia wspólnoty samorządowej. Praktyczne wprowadzenie tych instytucji wymaga szerokiej współpracy, w programach badawczo-rozwojowych, adresowanych specyficznie do każdego z czterech okresów życia.
Doświadczenia VIA VISTULA
1) Kilka dni temu zaprojektowałem portal www, zbierający wnioski z ponad 20 letnich działań, żeby nad Wisłą w Krakowie było fajniej (Hamburger w środku rysunku 3) a w Polsce sprawiedliwej (otaczające go ramy).
2) Pokazałem przy tym relacje pomiędzy horyzontalnie otwartymi debatami a konkursami w sprawach dotyczących otoczenia Wisły w Krakowie, jako miejskiego spotykania rekreacji i innowacji dla kompetencji pracy dobroczynnej.
3) Odniosłem się przy tym do doświadczeń z nieskutecznych prób sfinansowania przez Budżet Obywatelski międzynarodowego Konkursu na projekt Parku Kultury VIA EUROPEA oraz wprowadzenia tego Parku do strategii Krakowa na lata 2017 - 2030.
3) Po powiązaniu konkretnej przestrzeni otoczenia rzeki w mieście z funkcjonalnościami wskazanych w czterech rogach schematu nowych krajowych instytucji publicznych wspierających integrację horyzontalnych polityk oraz stabilność i bezpieczeństwo prywatnych i publicznych zasobów cyfrowych informacji, przestrzeń Parku staje się miejscem laboratoryjnego sprawdzania potrzeb i możliwości sektora dobroczynności.
4) Jeżeli dodamy do tego wykorzystanie na dobro wspólnot samorządowych debat, konkursów, budżetów obywatelskich i referendum samorządowych, instytucja Parku staje się nową instytucją Społecznej Gospodarki Rynkowej.
Rys. 3. Przestrzenie wsparcia rekreacji i innowacji na 24 kilometrowych bulwarach Wisły w Krakowie.
5) Dla osadzenia tej instytucji w kulturze życia publicznego demokracji po Gutenbergu, proponuję stosowa nie terminu "Parklab".
Parklab VIA EUROPEA
Wprowadzanie przedstawionych rozwiązań do ustrojów konkretnych państw, zależeć będzie od przyjmowanych przez nie doktryn rozwoju wiedzy. Te państwa które przyjmą doktrynę sterowanego rozwoju wiedzy, wprowadzą inny paradygmat miasta i inne zasady ekonomii . W tekście „Solidarność czy sterowanie” pisałem, że alternatywą dla rozwoju gospodarki opartej na wiedzy, czyli drogi do równości, edukacji i wolności, jest droga do segregacji, segmentacji i eutanazji. Opowiadam się za pierwszym kierunkiem, mam nadzieję że Polska przyjmie go do swojej strategii rozwojowej.
Kłopot jest w tym, że postulowane rozwiązania mają fundament o wymiarze powszechnym, wymagający skoncentrowania zasobów w sposób porównywalny z Googlami czy Facebookiem.
To trudny scenariusz. Zakłada zgodną współpracę kilku ministrów dla celów, których nie da się wyprowadzić z dominującej obecnie doktryny ekonomii. Ta bowiem od kilku stuleci sprzyja redukowaniu człowieka do produktywności i konsumeryzmu, zwalczając przejawy jego samodzielności kulturowej, w tym postawy solidarności międzypokoleniowej. A w pierwszej kolejności rodzinę.
Wobec takiego pogubienia cywilizacyjnego, całą nadzieję winniśmy pokładać nie w hierarchicznym sterowaniu procesem , ale w oddolnym praktycznym przewodnictwie przez konkretne osoby, gminy, miasta, powiaty.
Od lat jestem przekonany, że najlepiej dla Polski, by inicjatywa ta wyszła z Krakowa, jako stolicy pamięci i tożsamości. Sądzę, że tylko ten scenariusz pozwoliłby z czasem na przedstawienie Polskiej propozycji mieszkańców jednoczącej się Europy. Słuchając czasami politycznych programów integracji między narodami, mam wrażenie rozpoczynania budowy od dachu.
Dlatego, w gronie kilku młodych pasjonatów spraw trudnych, zamierzamy wystąpić o wpisanie Parku kultury VIA EUROPEA jako parklabu do Strategii Rozwoju Krakowa.
Uprzedzam komentatorów, że znam ok. sto argumentów że „to się nie może udać”.
Podam jeden. Wprowadzenie proponowanych zmian, zagraża stabilności statusów i bezpieczeństwa finansowego ok 66 % obecnej administracji, rządzących i pracujących dla nich elit intelektualnych gmin, miast, powiatów i województw.
Jednak napiszę. Bo człowiek myśli, a Pan Bóg kryśli.
Właśnie. Wcale nie jest powiedziane, że pierwszy parklab dla sektora dobroczynności musi powstać w Krakowie, w Małopolsce czy nawet w Polsce.
W Europie sieci wiedzy nie ma konieczności, by pomniki i standardy dla pracy dobroczynnej, powstawały tam, gdzie nam się dziś wydaje, że byłoby im najwygodniej.
Inne tematy w dziale Technologie