Wczoraj przez Polskę przeszła informacja o "dniu wolności podatkowej". Informacja fałszywa, zmanipulowana i zła, bo Dzień Wolności Podatkowej będzie dopiero w drugiej połowie czerwca tego roku.
Dzień Wolności Podatkowej jest w drugiej połowie czerwca
Centrum im. Adama Smitha informuje, że rzeczywisty Dzień Wolności Podatkowej przypada w drugiej połowie czerwca. O prawdziwym Dniu Wolności Podatkowej (uwzględniającym wszystkie płacone podatki) jak co roku poinformujemy na naszej konferencji prasowej (...). Centrum im. Adama Smitha wylicza dla Polski Dzień Wolności Podatkowej od 1994 roku.
Robert Gwiazdowski - prezydent Centrum
Andrzej Sadowski - wiceprezydent www.smith.org.
W CAS rozdzwoniły się dziś telefony (były zresztą też pytania o to na moim blogu) na temat Dnia Wolności Podatkowej. Pytano dlaczego nie zrobiliśmy jak co roku konferencji na ten temat. I dlaczego DWP wypadł dużo wcześniej niż w zeszłym roku, choć podwyższono podatki. Szybko się okazało, że rzepa opublikowała w swoim papierowym wydaniu i to na „jedynce” artykuł pt „Dziś święto podatników” o tym rze „w Polsce dzień wolności podatkowej dla osób pracujących wypada 7 czerwca” Tak przynajmniej „wynika z pierwszych tego typu badań Institut Économique Molinari z Paryża opublikowanych przez krakowski Instytut Kościuszki przy współpracy z fundacją New Direction z Brukseli”
Mam złe wiadomości dla podatników i autorów. Na prawdziwy Dzień Wolności Podatkowej muszą jeszcze troszkę poczekać. A ukraść komuś pomysł też trzeba umieć. No i liczyć też trzeba umieć. Pisał na swoim blogu Robert Gwiazdowski
Wieczorem miałem okazję zobaczyć Gwiazdowskiego w programie Mam inne zdanie , gdzie kolejny raz przez swoje opisowe metafory dyskredytował rządzących. (polecam cały program)
"Jeżeli płyną łódki, i my płyniemy którąś łódką z kolei, za łódką francuską czy niemiecką, to jak sternik tej drugiej łódki będzie wykonywał te same menewry to jej nigdy nie dogoni...Jak my chcemy dogonić Niemcy czy Francję to nie możemy mieć takich samych podatków jak Niemcy czy Francuzi, bo nigdy nie dogonimy ich łódki.
Jeżeli wprowadzimy unijny podatek, będziemy podlegali tym samym zasadom podatkowym...(...)"
Podczas programu widzowie mogli odpowiedzieć na pytanie:
"Czy są Państwo zadowoleni z członkostwa w UE?"
Sonda trawająca podczas emisji programu pokazała wynik jakoby 84 % widzów nie jest zadowolonych.
Prawdopodobnie wszyscy głosujący zostaną ukarani mandatem, za obrazę Unii Europejskiej, bo przecież za 22 dni to nasz kraj obejmie prezydencję w zjednoczonym eurolandzie, a tu taki wynik w ciągu zaledwie 45 minut programu...czyli do przerwy zwycięża rozsądek.
Jednak co tam rodzimy Gwiazdowski, Farage to ma power, mimo iż zmuszony został przez "obiektywną dziennikarkę" do walki z dwoma przeciwnikami jednocześnie.
Polecam zobaczyć jak wykluwa się europejski rząd, z finansowaniem za pomocą europejskich, jednolitych podatków...
Inne tematy w dziale Polityka