Marek Ciesielczyk Marek Ciesielczyk
79
BLOG

Odpowiedz na ten list Przyjacielu!

Marek Ciesielczyk Marek Ciesielczyk Polityka Obserwuj notkę 2

Zwracam się do wszystkich tych, którzy ciężko pracowali w czasie ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego, najpierw zbierając tysiące podpisów poparcia, a później rozlepiając plakaty, roznosząc ulotki i wspierając tym samym partie, które chciały być alternatywą dla obecnego układu politycznego w naszym kraju – tj. do członków i sympatyków Prawicy Rzeczypospolitej, Unii Polityki Realnej, Libertas, Piasta, Naprzód Polsko oraz niektórych kandydatów, którzy startowali co prawda z list PiS, ale nie byli członkami tej partii i bliżej im programowo do wcześniej wymienionych ugrupowań.

Wysiłek tak wielu wartościowych ludzi niestety poszedł na marne. Co więcej – jak pokazuje rzeczywistość polityczna w Polsce – będzie się tak działo także w przyszłości, jeśli pójdziecie pod sztandarami tych samych (wielu!) ugrupowań, które w ostatnich wyborach nie zdołały przekroczyć granicy 2 procent głosów.

Jako że wszystkie (bez wyjątku!) wymienione wyżej ugrupowania „spaliły” swoje nazwy, nielogiczne jest upieranie się przy ich zachowaniu. Należy jak najszybciej zjednoczyć siły i stworzyć nową całkowicie partię, posługującą się zupełnie nową nazwą, nawiązując przy tym ścisłą współpracę z takimi środowiskami, jak „Solidarność Walcząca” doktora Kornela Morawieckiego, Ruch na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych profesora Jerzego Przystawy czy też Polska XXI.

Oczywiście możecie w dalszym ciągu trwać na swych dotychczasowych pozycjach i przez następne dziesięciolecia organizować kolejne kampanie wyborcze, uzyskując 1-2 procent głosów. W ten sposób nie będziecie mieli w praktyce żadnego wpływu ani na alogiczny system podatków w Polsce, ani na zatrzymanie niszczenia wartości chrześcijańskich, ani na ewentualne zablokowanie szkodliwego dla Europy (a więc i Polski) „Traktatu Lizbońskiego”, ani na zmianę „najgłupszej na świecie” (jak o niej powiedział prof. Brzeziński) tzw. „proporcjonalnej” ordynacji wyborczej, która jest jedną z najważniejszych przyczyn polskich nieszczęść po roku 1989.

Jeśli w ciągu najbliższych dwóch lat wspólnie stworzymy jedną partię, jedną listę wyborczą, według opisanego poniżej modelu (kandydatami do Sejmu będą ludzie, którzy zagwarantują nam dobre wyniki, tj. cieszący się w swoim regionie autentycznym poparciem), możemy bez wielkich pieniędzy i dostępu do mediów z łatwością wprowadzić do Sejmu kilkadziesiąt osób, które skutecznie (np. jako istotny koalicjant) będą realizować nasz program. Wystarczy znaleźć 920 inteligentnych i uczciwych kandydatów do Sejmu, z których każdy uzyska nieco ponad 1.000 głosów (a to nie jest przecież takie trudne). Cała lista uzyska wówczas ok. 7-10% głosów.

Np. Jarosław Szatan startując z 4. miejsca z listy UPR w Małopolsce, uzyskał 1.016 głosów prawie wyłącznie ze swojego, ograniczonego przecież terytorialnie regionu, Bogusław Cholewiński z 3. miejsca na liście Prawicy Rzeczypospolitej – na Podkarpaciu – 1.060 głosów, Władysław Żabiński – z 2. miejsca na liście Libertas – w Małopolsce – 1.184 głosy, Bogdan Pęk – z 9. miejsca na liście PiS (ale z Naprzód Polsko) – w Małopolsce – aż 4.562 głosy.  

Ponieważ autor tych słów jest dla wielu z Was osobą nieznaną, pozwolę sobie poniżej krótko się przedstawić, by przy tej okazji wykazać, iż to o czym piszę, nie jest czystą teorią, lecz projektem, który udało mi się wielokrotnie już zrealizować w praktyce na ograniczonym terytorialnie obszarze. Podaję równocześnie receptę, jak bez wielkich pieniędzy i dostępu do mediów stworzyć nową partię, która miałaby szansę stać się alternatywą dla POPiS-u.

Proszę wszystkich tych, którzy nie stracili jeszcze ochoty do działania politycznego i podzielają moja ocenę sytuacji, by skontaktowali się ze mną.
e-mail:  nowa.partia@gmail.com
telefon: 0601 255 849


Dr Marek Ciesielczyk

• ur. 1957, studia matematyki i filozofii na UJ (1976-81), redaktor naczelny opozycyjnego pisma studenckiego „Po prostu bis” w Krakowie, na emigracji politycznej w RFN, Włoszech, Wielkiej Brytanii, USA (1981-92), doktorat z politologii na Uniwersytecie Ludwika Maksymiliana w Monachium (1988) pod kierunkiem prof.dr Nikolausa Lobkowicza (ówczesnego Prezydenta w/w uniwersytetu monachijskiego),
• pracownik naukowy Forschungsinstitut fur sowjetische Gegenwart w Bonn, którego dyrektorem był prof.dr Michael Voslensky, autor klasycznego już dzieła „Nomenklatura”, Visiting Professor w University of Illionois w Chicago, Fellow w European University Institute we Florencji, europejski korespondent Radia WPNA w Chicago
• autor 4 książek (w tym pierwszej w języku polskim książki nt KGB) oraz kilkuset artykułów w języku niemieckim, angielskim, polskim np. w takich periodykach politologicznych, jak: Osteuropa (Stuttgart), Europaeische Rundschau (Wiedeń), Laissez-Faire (Londyn), Journal of Interdisciplinary Studies (Santa Monica, Kalifornia), Kultura (Paryż)
• zapraszany na wykłady przez takie uczelnie , jak: Stanford i Berkeley (USA), El Colegio de Mexico (Meksyk), londyn School of Ecomonics and Political scence (Wielka Brytania),
• w latach 1994-2002 bezpartyjny radny Rady Miejskiej w Tarnowie, 4 razy z rzędu niezależne ugrupowanie, którym kierował, otrzymywało w Tarnowie wyniki między 8 i 15 procent, w 2001 r. jako niezależny kandydat do Senatu RP uzyskał ok. 44.000 głosów i zajął trzecie, czyli pierwsze „niemedalowe” miejsce (do Senatu wchodziło tylko dwóch), do wejścia do Senatu zabrakło mu tylko 3.863 głosy, w roku 2005 ponownie zajął pierwsze „niemedalowe” miejsce, tym razem na liście wyborczej do Sejmu (mimo, że był dopiero 14 na liście (!), uzyskał drugi wynik - do Sejmu wszedł tylko jeden kandydat), w 2007 roku wszedłby do Sejmu (jako kandydat z drugim wynikiem wyborczym) na miejsce posła uznanego za tajnego współpracownika SB, gdyby w międzyczasie nie rozwiązano parlamentu
______________________________________________________________________________________

Jak stworzyć nową partię w Polsce, która ma szanse wejść do Sejmu - bez pieniędzy i dostępu do mediów?

1. Po roku 1989 żadna z formacji politycznych nie sprawdziła się. W gruncie rzeczy nie ma różnicy między dotychczas funkcjonującymi partiami. Co 4 lata wyborcy pokazują czerwoną kartkę rządzącym partiom, odwracając się plecami od każdej z nich.
2. Dlatego ma sens podjęcie próby stworzenia nowej partii – PiS już straciło poparcie i nie zdoła odbudować tak dużego zaufania, jakim kiedyś się cieszyło, PO będzie tracić poparcie. Nowa partia ma szanse przejąć część ich elektoratu oraz dawnych sympatyków LPR i Samoobrony, a także ludzi bojkotujących dotychczas wybory.
3. Nową partię można wprowadzić do Sejmu bez dużych pieniędzy i dostępu do mediów, tworząc ją – nie tak jak dotychczas odgórnie (kiedy to pieniądze i dostęp do mediów były potrzebne) – lecz oddolnie, werbując znanych lokalnie ludzi. Na początku w każdym okręgu należy pozyskać 1-3 sprawnych organizacyjnie ludzi, którzy koordynować będą akcję w ciągu następnych 2 lat.
4. W ciągu 2 lat należy zwerbować do niej 920 kandydatów, którzy już w przeszłości uzyskali w wyborach samorządowych lub parlamentarnych jako niezależni, (najlepiej jako bezpartyjni) kandydaci (z odległych miejsc na liście) bardzo dobre wyniki, które dowodzą, że są to ludzie cieszący się zaufaniem lokalnych społeczności.
5. Kandydatów takich można łatwo znaleźć – patrz link – instrukcja „jak znaleźć kandydatów”.
6. W latach 1994-2006 – cztery razy z rzędu w Tarnowie starannie skonstruowałem takie niezależne, listy (na których znaleźli się ludzie bezpartyjni i cieszący się zaufaniem) które uzyskiwały wyniki 8-15%. To samo można zrobić na terenie całego kraju.

Linki:

1. Recepta: Jak stworzyć nową partię?
m.ciesielczyk.salon24.pl/60315,recepta-jak-stworzyc-alternatywna-liste-wyborcza

2. Instrukcja: Jak szukać kandydatów na listy wyborcze nowej partii?
m.ciesielczyk.salon24.pl/60318,jak-szukac-kandydatow-na-listy-wyborcze-nowej-partii

3. Lista 41 okręgów wyborczych ze spisem powiatów wchodzących w ich skład:
m.ciesielczyk.salon24.pl/60319,lista-okregow-wyborczych-w-polsce

4. Dlaczego Polska nie jest państwem demokratycznym?
www.wiadomosci24.pl/artykul/dlaczego_polska_nie_jest_panstwem_demokratycznym_25221.html
 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przy okazji polecam mój artykuł:
Szef małopolskiej SOLIDARNOŚCI tajnym współpracownikiem SB –
 

top.portal.salon24.pl/110436,szef-solidarnosci-malopolskiej-tajnym-wspolpracownikiem-sb

 

_________________________________________________ w czasie mojego wykładu w Chicago w lutym 2009 _________________________________________________ _________________________________________________ patrz: www.marekciesielczyk.com _________________________________________________ dr politologii Uniwersytetu w Monachium, Visiting Professor w University of Illinois w Chicago, pracownik naukowy w Forschungsinstitut fur sowjetische Gegenwart w Bonn, Fellow w European University Institute we Florencji, europejski korespondent Radia WPNA w Chicago, autor pierwszej książki w jęz.polskim nt.KGB, 12 lat radny Rady Miejskiej w Tarnowie, Dyrektor Centrum Polonii w Brniu do 31 marca 2011, Redaktor naczelny pisma i portalu Prawdę mówiąc - www.prawdemowiac.pl _________________________________________________ skopiuj poniższy adres i wklej - jest tu relacja telewizji POLONIA z mojego wykładu w Chicago w lutym 2009: http://vids.myspace.com/index.cfm?fuseaction=vids.individual&VideoID=52245621 _________________________________________________

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka