"Lèvy : Dla mnie erotyzm to zawsze subtelna gra między tym, co niewidzialne, a tym, co widzialne ...Tym, co zakryte , a tym, co odkryte ...Między skrajną powściągliwością, a nagłym obnażeniem ...wstyd, powściągliwość , konwenanse itp. - po czym znienacka bezwstyd, obsceniczność …
Giroud:Jeszcze raz Barthes :„Najbardziej erotycznym miejscem jest skrawek ciała wyłaniający się spod rozchylonej tkaniny. Erotyczne jest pojawienie się i znikanie kawałka skóry połyskującej między dwiema częściami stroju, dwoma brzegami materiału ”.
Fragment dialogu z książki „Kobiety i Mężczyźni”, która jest utkana z dialogów:)
Lekkich jak piórko rozmów Françoise Giroud i Bernarda-Henri Lèvy. Rozmów z leżaka, spod drzewka:) Czytałam dawno temu, nadal urzeka jej lekkość. Swoboda w poruszaniu rzeczy istotnych. Część spraw już się dla mnie zdezaktualizowało, część nadal wybudza z transu zmusza do zastanowienia się.
Definicja erotyzmu wg Lèvy'ego niekompletna- ale może tak chciał, może miał taką ochotę na potrzebę chwili. Też wyznaję religię gestu, religię rytuału, który porusza- jednak zakładam, że są osoby które emanują erotyzmem i taka emanacja jest równie naturalna i oczywista jak dla kogoś innego – oddychanie- żaden wybuch – żadne zaskoczenie-raczej trwały proces.
Być może istnieje więc opozycja między byciem w erotyzmie, a grą. Erotyzm staje się komunikatem, zaproszeniem do dialogu.
Myśl Barthesa przypomniała mi historię Ady z filmu „Fortepian”.Ady ukrytej za pancerzem, fasadą milczenia, gdzie próbą kontaktu jest muzyka.
Bainesa, który nieoczekiwanie, w trakcie wspólnych „lekcji” ją dotyka chropawym palcem (przez dziurkę w pończosze ). Bez zgody.
Tymczasem granice Ady to jest Ada . "Tyle ile chcę – „ dialog” z tym -z kim chcę. Nie wchodź na moje terytorium- bo zareaguję jak zwierzę”.
Jak umieścić Bainesa w kontekście wypowiedzi Levy'ego ? Prosząc o coś odsłaniamy siebie? W jakim stopniu odkrywamy swoje potrzeby?
Na ile w takim „odkrywaniu” faktycznie się odkrywamy ? Erotyzm jako komunikowanie potrzeb?
Proszę uprzejmie jestem z krwi i kości, chcę tego i tego ? Masa osób nie zrobi tego kroku? Jeśli prosimy to znaczy, że mamy samoświadomość ?
Wrażliwość jest podatnością na bodźce? Wchłaniam jak gąbka... Nieokrzesany Baines poruszył Adę- ta sama wrażliwość? :"Może jesteśmy tą samą osobą, może nie mamy żadnych granic, może zlewamy się z sobą w jedno, przepływamy przez siebie bezgraniczne i wspaniale..." to Bergman ( z filmu Fanny i Alexander ) Czy tak właśnie czuła Ada pisząc na klawiszu:„ DearGeorge you have my heart Ada McGrath”?
Niejednoznaczna bardzo scena – czasem myślę-że pisała do męża... Wiedziała, że niepiśmienny, nieznający liter George Baines jej nie przeczyta:) Zaiste:) Kolejny mój tekst będzie o tym jak bohaterowie „ Fortepianu” komunikowali się ze światem :)
To świat bez pisma , świat bez mowy, świat z ciałem, świat z muzyką :)
I Przypominają mi się całkiem nieoczekiwanie słowa z Suzanne Cohena :
„And you think maybe you'll trust him For he's touched your perfect body with his mind.”
Lula
17.X.2013:)
jeden kadr (net )
Gdybym wiedział, że gołe sceny tak procentują
zdjąłbym portki...
************************************************************************************************************************************************************ Na Salonie od 29.I.2011 *************************************** >
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura