Od dawna polskie ministerstwo obrony jest tajne, supertajne. Kiedyś parametry przedpotopowych czołgów T-55 były ścisłą tajemnicą podczas gdy można było je znaleźć w zachodnich magazynach dla hobbystów.
Jakieś informacje jednak czasem przedostają się do opinii publicznej. Zaciekawiło mnie jak wyglądają plany rozwoju naszych sił powietrznych. Nabyliśmy F-16 sztuk 48, co nie jest ilością oszałamiającą, za kwotę jednostkowo wysoką. Dodatkowo musieliśmy przeszkolić pilotów, wybudować infrastrukturę, wdrożyć nowe systemy komunikacji. Duży koszt inwestycji - logiczne w takim wypadku jest że kolejne F-16 po poniesieniu jej powinny być już znacznie tańsze i powinniśmy ich nabyć więcej po pierwszej inwestycji.
I owszem, są takie plany. MON zaplanował nabycie 16 samolotów wielozadaniowych aby zastąpić wycofywane Su-22 w bazie w Świdninie.
Tymczasem jednak paleta pomysłów którymi tryska MON jest nieco przerażająca. Mowa jest że mogą to być Eurofighter Typhoon, F-35 czy po prostu kolejne F-16. A i w wypadku tych ostatnich zgody nie ma i znowu toczy się dyskusja czy mają to być 16-tki w obecnej nowoczesnej wersji Block 52, czy też znowu starsze i używane. Mowa jest nawet o nabyciu holdenderskich czy norweskich używanych 16tek. Rozstrzał pomysłów zatem jest nieco dziwny bo używany F-16 może kosztować kilkanaście milionów dolarów, a F-35 .... 200 milionów.
Jednocześnie zmodernizowano ostatnio nasze MiG-29 wydając po 10 milionów złotych na sztukę.
Wydaje się że plany czynimy bez ładu i składu: nie możemy się zdecydować czy chcemy supernowoczesne samoloty bojowe czy używane czy też rozsądnie planować koszty.
Skoro nie mamy pieniędzy a zaczynamy się specjalizować w F-16 to faktycznie może zróbmy zakupy wolnych 16-tek w całej Europie - za jedną sztukę F-16 Block 52 można nabyć kilka używanych. Lub może zdecydujmy się na nowy ale tani samolot? Taki jak L-159 z Czech, który przenosi nowoczesne uzbrojenie i może zestrzelić pociskiem ASRAAM naszego MiG-29, którego pilot nie będzie nawet zorientowany w sytuacji.
37 lat, pracuję jako specjalista w Oslo
pisuję głównie o historii i ekonomii
ostatnio o podrózach, mentalności Skandynawów i Chińczyków
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka