Łukasz Foltyn Łukasz Foltyn
109
BLOG

Pieniądze ważniejsze niż życie?

Łukasz Foltyn Łukasz Foltyn Polityka Obserwuj notkę 52

Ci wszyscy, którzy twierdzą, że nie wolno płacić okupu za uwolnienie porwanych osób- wyrażają tym samym pogląd, że pieniądze są ważniejsze od życia ludzkiego… Taką też postawę, niestety, reprezentuje polski rząd- co potwierdził w dzisiejszym wywiadzie w Radiu Zet, Wiceminister Spraw Zagranicznych, Jacek Najder.

Prawdą jest, że zapłacenie okupu powoduje, że będzie więcej prób porwań. Ale byłyby to porwania dla okupu- to oczywiste, skoro mówimy o porwaniach wywołanych świadomością, że strona jest gotowa zapłacić okup za porwanego. A zatem skutek zapłacenia okupu jest natury tylko finansowej- oznacza większe wydatki na okupy dla porywaczy.

Czy to jest problem dla rządu? Czy dlatego odmówił porwanemu ostatniej szansy na jego uwolnienie- gdyby zadeklarował, że jest gotów zapłacić za niego okup?

Jak widać, pieniądze okazały się ważniejsze, niż ratowanie życia porwanego i już niestety zabitego Piotra S. Wiceminister powiedział jeszcze coś, co potwierdza moją tezę- że gdyby zgłosiła się rodzina lub inna instytucja, gotowa zapłacić okup- to wtedy rząd by starał się to umożliwić. Czyli, jak się okazuje- gdyby ktoś inny niż rząd wyłożył pieniądze, to wtedy rząd nie byłby bezwzględnie przeciwko płaceniu okupu? Nie mówiłby, że naraża się w ten sposób innych Polaków?

Jednak myślę że rządzący nie są tacy nieludzcy, żeby przedkładać oszczędności ponad życie człowieka… Chodzi raczej o to, o jakiego człowieka chodzi… Widocznie „zwykły, szary obywatel” który wpadł w ręce porywaczy nie zasługuje na potraktowanie jak „człowiek”, gdzie należy mu się ochrona życia ponad wszelkie koszty finansowe. Co innego, gdyby chodziło o kogoś ważnego… Wtedy z pewnością potraktowano by go jak „człowieka”.

I nie chodzi tylko o przypadek porwanego p. Piotra. Dlatego sprawą warto analizować głębiej. Taka postawa rządzących przekłada się na codzienną politykę- na to choćby, że rząd nie dba zbytnio, żeby każdy w Polsce był należycie leczony, gdy jego życiu zagraża niebezpieczeństwo… Uważam, że ludzie o takiej postawie moralnej nie powinni stanowić elity rządzącej krajem.

Już 100 lat temu Henry Ford zauważył, że żeby gospodarka się rozwijała- jego pracowników musi być stać na samochody, które produkują.... Gospodarka i społeczeństwo mogą rozwijać się tylko w równowadze. Odrzucam skrajne idee- liberalna, gdzie nie widzi się roli społeczeństwa w rozwoju gospodarki, oraz skrajnie lewicowe- gdzie w ogóle nie widzi się zagadnień gospodarczych. Najlepiej radzą sobie kraje, które znalazły dobrą równowagę, "umowę społeczną" między gospodarką i społeczeństwem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (52)

Inne tematy w dziale Polityka