Łukasz Foltyn Łukasz Foltyn
66
BLOG

Prezydent Kaczyński w Gruzji może tylko zaszkodzić...

Łukasz Foltyn Łukasz Foltyn Polityka Obserwuj notkę 44

Przybycie Prezydenta Lech Kaczyńskiego do Gruzji, jeżeli tak się stanie zgodnie z medialnymi zapowiedziami, może tylko zaostrzyć tamtejszą kryzysową sytuację. Polityka Polski wobec Rosji w ostatnich latach spowodowała, że działamy na Rosjan jak „płachta na byka”, po prostu denerwujemy ich, a czasem wręcz rozwścieczamy. Rosji nie możemy zaszkodzić, bo jesteśmy za słabi, zbyt silni zaś, żeby nas lekceważyć. Dlatego możemy tylko ich denerwować. Szczególnie dotyczy to Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który pochodzi z opcji politycznej najbardziej wrogiej Rosji (mniejsza teraz o to, czy ta wrogość jest słuszna czy nie, ale jest faktem).

Pojawienie się polskiego prezydenta w centrum zbrojnego konfliktu Rosyjsko-Gruzińskiego w żadnym razie nie może więc załagodzić sytuacji. Polski prezydent absolutnie nie będzie uznany za neutralnego mediatora, lecz za twardego stronnika Gruzji, odpornego na wszelkie argumenty drugiej strony, z całkiem uzasadnionym podejrzeniem że raczej będzie namawiał do zaostrzenia konfliktu, niż jego złagodzenia…  Reprezentuje te poglądy, w myśl których "honor", duma narodowa- warte są każdej ludzkiej ofiary...

Ja rozumiem, że Prezydent szuka teraz wszelkich okazji żeby podbić swoje notowania w społeczeństwie. Chce pokazać, jaki jest odważny i solidarny z tymi, którzy są uciskani przez „odwiecznego wroga Polski”, czyli Rosję. To wyraźne zwrócenie się do niemałego w Polsce anty-rosyjskiego elektoratu. Chce też w razie gdyby doszło do zawieszenia broni- przypisać część sukcesu sobie, wrócić do Polski z aurą współtwórcy sukcesu, tak jak kiedyś Kwaśniewski na Ukrainie… Tyle że Lech Kaczyński to nie Kwaśniewski, który miał o wiele lepsze stosunki z Rosjanami.

Z pewnością nie warto dla doraźnych celów politycznych tu w Polsce, dla zwiększenia swojego poparcia w kraju, szkodzić interesom Gruzji! Mediacja w tamtym konflikcie jest potrzebna, ale lepiej zrobią to Niemcy czy Francuzi, którzy przez Rosję są z pewnością uznawani jako bardziej rozsądni i obiektywni, a być może nawet przez samą Gruzję. Jeżeli więc Prezydent Kaczyński nie życzy źle Gruzji- niech tam nie leci!

Już 100 lat temu Henry Ford zauważył, że żeby gospodarka się rozwijała- jego pracowników musi być stać na samochody, które produkują.... Gospodarka i społeczeństwo mogą rozwijać się tylko w równowadze. Odrzucam skrajne idee- liberalna, gdzie nie widzi się roli społeczeństwa w rozwoju gospodarki, oraz skrajnie lewicowe- gdzie w ogóle nie widzi się zagadnień gospodarczych. Najlepiej radzą sobie kraje, które znalazły dobrą równowagę, "umowę społeczną" między gospodarką i społeczeństwem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (44)

Inne tematy w dziale Polityka