Tym wpisem ucieszę pisowców, we wszystkich odmianach: kaczystów, ziobrystów, kluzik-liberałów i inszych. Tak, to prawda – PO jedzie po bandzie. Jedzie po bandzie stosując agresywnie jednoczący a zarazem zabawny przekaz wyborczy. Mowa oczywiście o serii plakatów, które mają reklamować struktury PO w walce o władze w regionach (przypominam – wybory już za 2 tygodnie!)
Na rzeczonych plakatach widzimy po prawej odmłodzone oblicze lidera partii, podczas, gdy lewa zagospodarowana jest przez obrazek wizualizujący konkretne hasło. A hasła brzmią: „Nie róbmy polityki. Budujmy boiska”, „Nie róbmy polityki. Budujmy szkoły”. Analogicznie Tusk pisze o mostach i innych wspaniałych cudach kapitalizmu, o których może zamarzyć socjalistyczny lud. Bardzo zabawny, ale i kosztowny dowcip zaserwował nam rząd.
Patrząc od strony marketingu politycznego pomysł na kampanię może nie być taki zły. Łagodny, delikatny obraz popularnego lidera połączony z powiewem patriotycznej wizji dbania o całość narodu wbrew podziałom może zostać kupiony. Z drugiej strony tak banalnie i naiwne hasełka, mogą zostać odebrane jako niepoważne. Zwróćmy uwagę, że manipulacja jest oczywista: hasła potwierdzają powszechną niechęć do polityki łącząc ją z teoretycznym programem jednocześnie przekazują, że realizacja ta jest możliwa tylko, gdy władza będzie w właściwych rękach i nikt nie będzie mógł „przeszkadzać”. Plus atmosfera plakatów: młodość, postęp, jedność, przyszłość, optymizm – i autorytet. Z pewnością lepsze to niż setki posterów z twarzą, numerem i przynależnością partyjną, które jak zwykle obradzają podczas wyborów.
Na końcu zwróćmy uwagę na dwa niepokojące podobieństwa. Z jednej strony przypomnijmy sobie propagandowe plakaty sprzed epoki. Bimber przyczyną ślepoty. Zapluty karzeł reakcji. Dobrobyt wsi to dobrobyt miast. Pracujemy w trójkę, budujemy za 12nastu. Nie damy ziemi obszarnikom, nie damy fabryk i kopalń kapitalistom. Itd. Prawda, że zbliżone? Tamte socjalistyczne hasła budzą dziś uśmiech. Oby i te nie były brane na poważnie. Na widok platformiastych plakatów mamy ochotę powiedzieć: „ Nie róbmy polityki. Lepmy pierogi” choć w tym wypadku „Nie róbmy polityki. Prawmy banały” będzie bardziej trafne. Tym się wszak Tusk zajmuje od paru lat. Wychodzi mu nieźle.
W sprawach publikacji moich artykułów, zaproszeń towarzyskich tudzież ofert matrymonialnych... Ludwikpapaj[ET]gmail.com
My political compass (31.05.08) Economic Left/Right: 7.50 Social Libertarian/Authoritarian: -2.26 ( Classic liberal )
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka