Poniżej list, który pod koniec ubiegłego tygodnia wystosowałem do pana Przemysława Gosiewskiego. Publikuję go na blogu w celach dokumentacyjnych, dla przyszłości, być może tej najbliższej, która rozpocznie się po świętach. Czyny i rozmowy powinny być spisywane, a listy publikowane – nie tylko dla uciechy historyków, ale też współczesnych.
L.D
-----------------------------------------------------------------------------------
Ludwik Dorn
Poseł na Sejm
Warszawa, 2 kwietnia 2009 r.
Pan
Przemysław Gosiewski
Przewodniczący Klubu Parlamentarnego
Prawo i Sprawiedliwość
30 marca br. ogłosiłem publicznie zamiar sformułowania wniosku o wotum nieufności wobec ministra środowiska, pana Macieja Nowickiego oraz zebrania pod nim co najmniej 69 wymaganych Konstytucją podpisów. Wniosek taki sformułowałem i zwróciłem się do wielu posłów Klubu PiS z prośbą o złożenie podpisów. Poinformowali mnie, że 31 marca za pomocą sms-a przypomniał Pan wszystkim członkom klubu o bezwzględnym zakazie składania bez Pańskiej zgody podpisów pod jakimikolwiek inicjatywami sejmowymi podejmowanymi przez posłów spoza kierownictwa klubu. Paru posłów poinformowało mnie też, że zwróciło się do Pana o zgodę na złożenie podpisu pod wnioskiem o wotum nieufności, a Pan zgody nie wyraził.
Rozumiem Pańską troskę o dyscyplinę i zwartość Klubu. Proszę także o puszczenie w niepamięć uchybienia, którego być może się dopuściłem, zwracając się do członków Klubu o złożenie podpisu bez uprzedniego powiadomienia Pana o tym. Na swoje usprawiedliwienie podać mogę, że już wielokrotnie członkowie klubu podpisywali się pod firmowanymi przeze mnie inicjatywami i nigdy nie informowali mnie, że wzbudziło to jakąkolwiek negatywną reakcję ze strony kierownictwa klubu czy Pana osobiście. Niemniej proszę o to, by potraktował Pan niniejsze pismo jako akt ekspiacji i zadośćuczynienia. Proszę zatem o ponowne rozważenie Pańskiej decyzji i wydanie członkom Klubu PiS zgody na złożenie podpisu pod wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra środowiska, pana Macieja Nowickiego. Uprzejmie proszę o poinformowanie mnie o Pańskiej decyzji w terminie nie dłuższym niż dwa tygodnie. Pozwalam sobie jednocześnie poinformować Pana przewodniczącego, że Klub Lewicy zadeklarował gotowości podpisania mojego wniosku o wotum nieufności. Jednakże, nawet jeśli doliczyć do podpisów Klubu Lewicy podpisy członków z kół opozycyjnych, z którymi także prowadzę polityczne rozmowy o wspólnym wystąpieniu, to i tak bez Pańskiej zgody i podpisów członków KP PiS zabraknie podpisów do wymaganej Konstytucją liczby. Ponieważ trudno mi sobie wyobrazić, by największy klub opozycyjny blokował wniosek o wotum nieufności, który gotowa jest poprzeć cała opozycja, liczę na Pańską szybką i życzliwą odpowiedź. W załączeniu wniosek o wotum nieufności wraz z uzasadnieniem.
Ludwik Dorn
Banuję za wulgaryzmy i aluzje do życia osobistego mojego i innych oraz agresywną głupotę połączoną z chamstwem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka