Ludwik Dorn Ludwik Dorn
2091
BLOG

MOJA SKROMNA DELACJA

Ludwik Dorn Ludwik Dorn Polityka Obserwuj notkę 33

Poniżej moje zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa  polegającego na poświadczeniu nieprawdy w 1994 roku przez funkcjonariuszy publicznych z MSW i/lub UOP. Zwracam przy tym uwagę na podniesioną w nim też kwestię zawiadomienia lub nie prokuratury o przestępstwie przez obecnego premiera lub podległych mu funkcjonariuszy publicznych. Takim maja kodeksowy, opatrzony sankcją karną obowiązek. Jeśli po 28 czerwca tego nie zrobili, to oni ( w tym premier Tusk, choćby pośrednio) mają problem i Prokurator Generalny ma problem. Uprzejmie sugeruję naszym dociekliwym dziennikarzom, by z pytaniem w tej kwestii zwrócili się do samego premiera, a najlepiej min. Grasia. Sitka w dłoń! Ja w tej sprawie wystosowałem interpelację, ale odpowiedź przyjdzie po paru tygodniach. A oto pismo do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta:

 

Warszawa, 14 lipca 2011 rok

Ludwik Dorn

Poseł na Sejm

Ul. Koszykowa 10

00-564, Warszawa

Pan

Andrzej  Seremet

Prokurator Generalny

 

               Szanowny Panie Prokuratorze,

               W dniu 30. 06 . 1994 r. Prokuratura Rejonowa Poznań-Grunwald (sygn. I DS. 3215/93) skierowała do ówczesnego Ministra Spraw Wewnętrznych Andrzeja Milczanowskiego zapytanie, czy zaginiony poznański dziennikarz Jarosław Ziętara pozostawał w zainteresowaniu lub współpracował z Urzędem Ochrony Państwa. Negatywna odpowiedź Ministerstwa Spraw Wewnętrznych została udzielona pismem Podsekretarza Stanu Jerzego Zimowskiego z dnia 02. 09. 1994., nr B-II-0588/94 adresowanym do Stefana Śnieżko – ówczesnego zastępcy Prokuratora Generalnego RP.

               Okoliczności zaginięcia, a wedle wszelkich przesłanek, śmierci Jarosława Ziętary, oraz postępowanie organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie budziły zasadnicze wątpliwości zarówno jego rodziny, jak i dziennikarzy i osób postronnych. Powołany został Komitet Społeczny „Wyjaśnić śmierć Jarosława Ziętary”. Osoby wchodzące w skład tego Komitetu ustaliły z wysokim prawdopodobieństwem, że Jarosław Ziętara miał kontakty z UOP-em. W związku z tym, po zapoznaniu się ze zgromadzonymi w tej sprawie materiałami i publikacjami prasowymi, 6 maja 2011 roku skierowałem do Prezesa Rady Ministrów dwa zapytania poselskie. Otrzymałem na nie odpowiedzi podpisane przez sekretarza stanu w Kancelarii Premiera p. Jacka Cichockiego (kserokopie w załączeniu). Minister Cichocki w jednej z nich stwierdza, że „ przeprowadzone /…/ w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego czynności nie doprowadziły do odnalezienia materiałów odnoszących się do kwestii, czy w okresie od 30 czerwca do 2 września 1994 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zwracało się do UOP o informacje na temat osoby Jarosława Ziętary, w kontekście zapytania Prokuratury Rejonowej Poznań-Grunwald”.

               Natomiast w drugiej odpowiedzi min. Cichocki stwierdza: „ W wyniku podjętych działań ustalono, że w zbiorze zarchiwizowanym przez AW ( Agencję Wywiadu – L.D.) znajduje się 5 dokumentów związanych z Jarosławem Ziętarą. Wynika z nich, że  J. Ziętara w okresie od kwietnia do maja 1992 r. pozostawał w kadrowym zainteresowaniu byłego Zarządu Wywiadu Urzędu Ochrony Państwa (UOP)”. Zwraca uwagę to, że min. Cichocki milczy w kwestii istnienia lub nieistnienia w zbiorze zarchiwizowanym przez AW materiałów odnoszących się do kwestii, czy w okresie od czerwca do 2 września 1994 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zwracało się do UOP o informacje na temat Jarosława Ziętary, zarówno w kontekście zapytania Prokuratury Rejonowej Poznań-Grunwald, jak i poza tym kontekstem.

               Niue ulega wątpliwości, że w 1994 roku MSW udzieliło Prokuraturze fałszywej odpowiedzi, co było czynem przestępczym. W związku z powyższym na prośbę KS „Wyjaśnić śmierć J. Ziętary” niniejszym składam zawiadomienie o możliwości popełnienia przez funkcjonariuszy publicznych z MSW i UOP przestępstwa polegającego na poświadczeniu nieprawdy.

               Wedle wiedzy KS „Wyjaśnić śmierć J. Ziętary” zawiadomienie takie nie zostało złożone w Prokuraturze przez Prezesa Rady Ministrów lub też podległych mu lub nadzorowanych przez niego funkcjonariuszy publicznych. Nie ulega natomiast wątpliwości, że najdalej od 28 czerwca br. ( data udzielenia mi odpowiedzi na zapytanie poselskie przez min. Cichockiego) funkcjonariusze publiczni podlegli i nadzorowani przez Prezesa Rady Ministrów wiedzieli, ze w 1994 roku doszło do popełnienia przestępstwa.

               W tej sprawie nie składam formalnego zawiadomienia, ale zwracam się do Pana o dokonanie prawno-karnej oceny stanu faktycznego i decyzję, czy nie doszło do przestępstwa z art. 231 par. 1 kk ( niedopełnienie obowiązków), w związku z naruszeniem art. 304 par. 2 kpk.

 

Z poważaniem

Ludwik Dorn

 

 

Ludwik Dorn
O mnie Ludwik Dorn

Banuję za wulgaryzmy i aluzje do życia osobistego mojego i innych oraz agresywną głupotę połączoną z chamstwem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (33)

Inne tematy w dziale Polityka