Biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej Jan Szkodoń. fot. Wikimedia
Biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej Jan Szkodoń. fot. Wikimedia

Afera w krakowskim Kościele. Oskarżony o molestowanie biskup opuścił archidiecezję

Redakcja Redakcja Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 293

Biskup Jan Szkodoń przebywa poza archidiecezją. Powodem jego wyjazdu ma być publikacja, w której stawiany mu jest zarzut molestowania seksualnego nieletniej, do którego miało dochodzić przed laty.

"Gazeta Wyborcza" na swojej stronie internetowej zapowiedziała publikację w poniedziałkowym "Dużym Formacie" reportażu Marcina Wójcika "Zły dotyk biskupa z Krakowa". Jego autor opisuje relacje hierarchy z 15-letnią wówczas Moniką. Według kobiety, biskup podczas spotkań miał jej wsuwać ręce pod koszulę i bieliznę oraz między uda. Do molestowania nieletniej miało dochodzić w Krakowie ponad 20 lat temu.

Biskupowi grozi wydalenie ze stanu kapłańskiego

Biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej Jan Szkodoń przebywa poza Archidiecezją Krakowską. Powodem są wysuwane wobec niego oskarżenia - powiedział w niedzielę PAP rzecznik prasowy krakowskiej kurii ks. Łukasz Michalczewski. Dodał, że postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi watykańska Kongregacja Nauki Wiary. - Ufamy w pełni podjętej przez Kongregację procedurze i oczekujemy szybkiego poznania prawdy w duchu nauczania papieża Franciszka – dodał ks. Michalczewski.

"Przedstawione mi oskarżenia są nieprawdą i godzą w moje dobre imię, którego zamierzam bronić" - napisał bp Jan Szkodoń w oświadczeniu. Zapewnił, że do czasu wyjaśnienia sprawy nie będzie podejmował żadnej pracy duszpasterskiej.

"W obliczu zapowiadanych doniesień medialnych na temat mojej osoby pragnę przekazać, że zostałem przez Nuncjusza Apostolskiego w Polsce poinformowany o wszczęciu wobec mnie postępowania, które jest przewidziane prawem kanonicznym, oraz że zostały podjęte czynności i decyzje wynikające z norm wewnątrzkościelnych dotyczących biskupa" – napisał biskup Szkodoń.

Zaznaczył, że ponieważ przedmiotem postępowań ma być w pierwszej kolejności ustalenie prawdy i nie może udzielać żadnych informacji w tej sprawie.

"Stanowczo oświadczam, że przedstawione mi oskarżenia są nieprawdą, oraz że godzą w moje dobre imię, którego zamierzam bronić. Do czasu wyjaśnienia sprawy, nie będę podejmował żadnej pracy duszpasterskiej" - zapewnił bp Szkodoń. "Proszę o modlitwę w intencji Kościoła oraz o szybkie poznanie pełnej prawdy" – zaapelował.

Kim jest biskup Szkodoń?

Jan Szkodoń urodził się 19 grudnia 1946 r. w Chyżnem. Po maturze, którą zdał w 1964 r., wstąpił do Krakowskiego Seminarium Duchownego. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk kard. Karola Wojtyły w 1970 r. Pracował w parafiach w Makowie Podhalańskim i w parafii Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie – Borku Fałęckim.

W latach 1973 – 1976 studiował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie otrzymał stopień naukowy doktora za za pracę dotycząca nierozerwalności małżeństwa.

Po powrocie z KUL pracował w kurii jako sekretarz Synodu Archidiecezji Krakowskiej. Prowadził wykłady na Papieskim Wydziale Teologicznym (później – Papieska Akademia Teologiczna) z teologii pastoralnej i z teologii życia wewnętrznego.

W 1979 r. został mianowany ojcem duchownym w Krakowskim Seminarium Duchownym. Posługę ojca duchownego łączył z prowadzeniem rekolekcji Ruchu Światło-Życie, Grup Apostolskich i rekolekcji parafialnych.

Sakrę biskupią otrzymał 4 czerwca 1988 r. Jest biskupem pomocniczym Archidiecezji Krakowskiej. Autorem książek poświęconych rodzinie, kapłaństwu i życiu rodzinnemu.

Bp Szkodoń przewodniczył Komisji Duszpastersko-Teologicznej "Pamięć i Troska", powołanej przez ówczesnego metropolitę krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza w lutym 2006 r., by wypracować kryteria, według których należy oceniać postawy duchownych podejrzewanych o współpracę ze służbami bezpieczeństwa PRL. Komisja ta przygotowała "Memoriał w sprawie współpracy niektórych duchownych z organami bezpieczeństwa w Polsce w latach 1944-1989", który 25 sierpnia 2006 r. na Jasnej Górze został przyjęty jako dokument Episkopatu Polski. Opracowała też zasady, według których powinny być oceniane publikacje dotyczące m.in. lustracji.

KJ

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj293 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (293)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo