Jak dotąd pod moimi notkami najczęściej piszą osoby negujące Teorię Względności (TW). Jednak ten cykl nie podejmuje tematu analizowania jej słuszności. Bezcelowe jest nagabywanie mnie o to żeby jej przeczył. Jeśli ktoś w tym momencie tego oczekuje, to się poprostu zawiedzie. Ten temat poruszałem w innej notce. Jeśli uznam że z jakiegoś powodu, temat błędności TW mnie zainteresuje, zaznaczę to wyraźnie.
W tej notce zastanawiałem się nad zachowaniem się oscylatora harmonicznego w polu grawitacyjnym. Konkretnie nad wpływem dylatacji grawitacyjnej czasu na ten oscylator. Dzisiaj chcę popatrzeć na ten sam problem, ale bez udziału pola grawitacyjnego. Proponuję analizę sytuacji w jakiej oscylatorem będzie punkt m poruszający się z prędkością Vm po okręgu o środku O. Temat jest znany i szeroko omawiany z punktu wiedzenia, w jakim środek obrotu znajduje się w naszym inercjalnym układzie odniesienia (IUO). Mnie natomiast interesuje sytuacja, gdy ten środek obrotu porusza się względem naszego układu odniesienia z prędkością V. Schematycznie wyrysowałem to na poniższym rysunku.
rys1.
W czasie T punkt m porusza się po czerwonym okręgu tak, by zatoczyć pełne koło, czyli wykonać jeden cykl naszego oscylatora. To odmiana wahadła fizycznego bez udziału pola grawitacyjnego. Zwrot prędkości Vm oraz jej wartość jest dla mnie pomijalna. Ważne by w IUO` spełniał równanie naszego oscylatora. W tym momencie przypominam że rozpatruję sytuację z punktu widzenia STW. Dla tego czas płynący w IUO` ulega dylatacji zgodnie ze wzorem:
wz1
gdzie:
wz2
przez co okres T naszego oscylatora wyliczymy:
wz3
Pytanie jest po co to napisałem. Żadnej ameryki nie odkryłem. Sprawa jest oczywista. Ciekawe było by liczenie prędkości punktu m, mierzonej z IUO. Ale sam okres oscylacji? Powód ku temu jest. Np ma to wpływ na zjawisko Dopplera. Jednak nie to mnie w tym momencie ciekawi. O tym jednak w kolejnej notce. Na razie podsumuję tylko tyle, że STW wpływa tak samo na oscylatory harmoniczne jak i na wirtualne fotony z notki poprzedniej. Ma to pewien magiczny wpływ, o jakim pisałem już bardzo dawno temu. Wtedy jednak nie umiałem tego dowieść. Kolejna notka będzie miała szczyptę magii. W końcu jest ona dzisiaj tak bardzo na topie najnowszych trendów w nauce. W moim wypadku jednak obejdzie się bez ciemnych mocy.
Pozdrawiam
Tagi: nauka, fizyka, oscylator harmoniczny, STW
Inne tematy w dziale Technologie