Lewicowa, populistyczna partia Syriza zdobyła w przedterminowych wyborach parlamentarnych w Grecji 36-38 proc. głosów, co oznacza, że w 300-osobowym parlamencie może zapewnić sobie od 148 do154 miejsc - wynika z uaktualnionych danych exit poll.
Lider radykalnie lewicowej Syrizy Aleksis Cipras w kampanii wyborczej niepokoił rynki finansowe, gdyż zapowiedział, że po dojściu do władzy będzie chciał zrezygnować z firmowanego przez Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy programu pomocowego dla Grecji. Plany te zostały odebrane na europejskich rynkach jako chęć opuszczenia przez Grecję strefy euro.
Perspektywa zwycięstwa Syrizy niepokoi także wielu członków UE, a zwłaszcza Niemcy, które podczas poprzednich renegocjacji planu oszczędnościowego dla Grecji najgłośniej domagały się cięć wydatków przez rząd w Atenach. Niemiecki dziennik "Bild" napisał na początku stycznia, że rząd w Berlinie rozważa różne scenariusze dotyczące ewentualnego wyjścia Grecji ze strefy euro w konsekwencji wygranej Syrizy.
- „To wydaje się historycznym zwycięstwem” - oświadczył rzecznik Syrizy Panos Skurletis. Według niego wygrana jego partii to "przesłanie, które ma wpływ nie tylko na Greków, ale jest słyszalne w całej Europie i przynosi ulgę". Dodał, że jest to przesłanie "przeciwko polityce oszczędności, za godnością i demokracją".
Politycy Syrizy i jej lider oficjalnie zapowiadał możliwość wyjścia Grecji z UE i zakończenie dyktatu finansistów – bankierów.
Czy wynik wyborów w Grecji dobije polskich kredyciarzy w szwajcarskim franku ? Wszystko na to wskazuje. I kurs, o którym pisał bodaj prof., Rybiński na poziomie przekraczającym 5 zł jest jak najbardziej możliwy. W takiej sytuacji już żadne pomysły rządzących nie pomogą a banki będą musiały zmierzyć się z niewyobrażalną jeszcze niedawno sytuacją. Czy to będzie dramat systemu bankowego w Polsce ? Czy może tylko gigantyczny wstrząs ? Zobaczymy. Najbliższe tygodnie odpowiedzą na to pytanie. Tak czy siak sytuacja się niebezpiecznie zbliża do katastrofy. Obym nie był Kasandrą…
Analityczny Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie (Pratchett). Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują (Einstein). https://twitter.com/SalonowyLudek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka