Pytanie-czy Państwo powinno pomagać inwalidom-nie jest wyłącznie abstrakcyjnym rozważaniem, czy socjalizm jest lepszy od liberalizmu. Modele na świecie mamy różne, często przeciwne, często skuteczne.
Państwo (takie prawdziwe, przez duże P) pomaga (lub nie):
- Nikomu. Państwo liberalne nie pomaga. Zapewnia równość wobec prawa i podstawowe bezpieczeństwo. Nie opodatkowuje również nadmiernie.
- Potrzebującym. Państwo umiarkowanie liberalne pomaga kilku procentom najbardziej potrzebującym. Finansuje na przykład leczenie, naukę...
- Dużym grupom osób nie koniecznie potrzebujących, ale w trudniejszej sytuacji życiowej. Państwo socjalne zapewni mieszkanie rodzinie wielodzietnej, zasiłek bezrobotnemu i tak dalej.
I na świecie trwa dyskusja-który model jest lepszy.
Na świecie.
Bo model czasem jest inny. Są państwa (przez małe p), które zabierają 50% zarobków rodzicom dzieci niepełnosprawnych i przekazują je niepotrzebującym, czyli różnym działaczom, fundacjom-wydmuszkom, ojcom-dyrektorom, zagranicznym bankom i firmom motoryzacyjnym, 40-letnim emerytom, przyjaciołom Sowy, Rychom, Ździchom, Michom... Kupuje obrazki, finansuje świątynie, inwestuje w limuzyny, buduje boiska...
Za pieniądze zabrane rodzicom niepełnosprawnych.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo