O uszczelnianiu VATu

Uszczelnianie VAT-u to modny ostatnio temat. Mechanizm wyłudzeń jest dobrze opisany, mechanizm uszczelniania wymaga wyjaśnienia.

Kilka lat temu głośno było o karuzelach wyłudzających VAT przy obrocie wyrobami stalowymi. Poprzedni rząd wprowadził więc mechanizm "odwróconego VAT-u" w tej branży. Mechanizm oznacza, że firma sprzedająca wyroby stalowe odprowadza pełen VAT (nominalnie VAT płaci klient firmy), po czym ubiega się o zwrot VAT-u nadpłaconego. Fakt nadpłacania VAT-u wynika z faktu, że firma kupuje półprodukty, usługi i materiały opodatkowane VAT-em.

Szacuje się, że dzięki uszczelnieniu VAT-u w branży handlu wyrobami stalowymi, budżet zyskał w 2016 r. około pół miliarda złotych. Kosztem operacji jest zmniejszenie płynności firm uczciwych. Terminy płatności w obrocie hurtowym wynoszą przeważnie między 30 a 90 dni. Oznacza to, że firmy muszą przeważnie zapłacić VAT jeszcze przed terminem płatności. Po uszczelnieniu VAT-u firmy muszą zapłacić go więcej. Przeważnie, mając zamrożone środki, potrzebują dodatkowego kredytowania lub przekazania na potrzeby podatkowe środków przeznaczonych normalnie na inne cele.

Po uszczelnieniu VAT w branży stalowej wyłudzacze przerzucili się na obrót elektroniką. Uszczelniono więc podobnie VAT przy obrocie "urządzeniami zawierającymi dyski SSD i HDD". Spowodowało to zwiększone obroty dużych (często zagranicznych) dostawców, mniejsze rodzime firmy popadły w kłopoty.

Wyłudzacze przenieśli się do branży materiałów budowlanych...

Dojdziemy niedługo do sytuacji, w której uszczelnienia spowodują spadek konkurencyjności kolejnych branż. Oszuści przerzucą się na eksport błota i liści, uczciwi wypadną z rynku. Duże firmy (Orlen, KGHM) korzystając z pozycji monopolistycznej, poradzą sobie bez większego problemu. Zyskają pewnie nawet na ograniczeniu drobnej konkurencji. Oszuści zawsze znajdą sposób.

Na początku 2016 r. nowy rząd Rumunii drastycznie obniżył podatki. W sektorze nowych technologii PIT dla małych firm wynosi 1%. Od tej pory Rumunia wykazuje najwyższy wzrost w Europie, budżet wykazuje nadwyżkę, sektor IT rozwija się błyskawicznie. Rumunia nie ma naszych możliwości-położona jest mniej korzystnie a kapitał ludzki jest słabszy.

USA nakłada na oszustów podatkowych ogromne kary. W połączeniu z relatywnie niskimi podatkami, oszustwo tam się raczej nie opłaca.

Polska do jednego wora wkłada oszustów i przedsiębiorców uczciwych.