Zygmunt Prusiński 123 Zygmunt Prusiński 123
12
BLOG

Rozkwitająca modlitwa

Zygmunt Prusiński 123 Zygmunt Prusiński 123 Kultura Obserwuj notkę 0

Zygmunt Jan Prusiński


ROZKWITAJĄCA MODLITWA


Mogę zatrzymać czas
w jednym przypadku całując cię pod klonami,
odpędzić (złe duchy) jak powiadała
moja babcia Katarzyna Sowińska z Parysowa -
byłem jej ulubieńcem.


Osiągam zaszczyty
poniekąd wiedzą kruki że poetą jestem
zbliżony i do księżyca i do ciebie,
zachowuję się jak robaczek świętojański
błyskam za twoim oknem.


Czujesz obecność że jestem ci potrzebny
zwiastowanie przybliża nadętość
trąb grających - ta orkiestra,
nie ma sobie równych - przyroda łączy mnie z tobą
rozciągam przestrzeń miłości.


Człowiek upragniony jest cukrem w ustach
więc pod tymi klonami zachowuję
mityczny rozkwit kobiety kochanej,
mam z tobą plany swobodnej aspiracji
uzupełniam treść z ogrodu.


Bo być twoim ogrodnikiem
to położyć ręce na słonecznym łonie...


25.6.2015 - Ustka
Czwartek 8:48


Wiersz z książki "Kamienne poduszki"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura