Zygmunt Prusiński 123 Zygmunt Prusiński 123
12
BLOG

Obsypany nadzieją...

Zygmunt Prusiński 123 Zygmunt Prusiński 123 Kultura Obserwuj notkę 0

Zygmunt Jan Prusiński


OBSYPANY NADZIEJĄ...
- autoironia -


Właściwie to nie lubię tego terminu
człowiek standardowo mocny
nie potrzebuje żyć wiarą czy polityką
tym bardziej nadzieją.


- Komu to jest potrzebne
jeśli samotność jest panią
nie kłóci się bo mu zawsze ulega
chodzą razem jak wzorowe małżeństwo.


Nawet przyzwyczaiłem się do tej samotności
nikt mi w domu nie marudzi
mogę w łóżku rozłożyć się wygodnie
a sny są tylko moje - moje.


Nie wymagam od losu zbyt wiele
ludzi uważam za pasożytów na ziemi
i kobiety nie bywają jak w ubiegłej epoce
trudno jest spotkać - doskonałość.


A sama ruchawka śmiesznym obowiązkiem
bo czy seks musi być poranną modlitwą?


Mój świat jest wolny - gromadzę w nim
ewolucje nocnego nietoperza...


I to wystarczy - wystarczy - wystarczy.


11.6.2015 - Ustka
Czwartek 14:18

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura