Zygmunt Jan Prusiński
OCZYSZCZENIE...
W porze obiadowej
pomyślałem o twej figurze
też mam zachcianki
powinienem zjeść obiad
a nie za dziewczyną się oglądać
jakbym był jakiś ubogi Casanova.
Jeżeli już to lubię patrzeć
na kobiety w sukienkach
to moja męska słabość romantyka
a na te w spodniach to odwracam głowę
wolę patrzeć na kruka...
Ale co będę pisał o obcych kobietach
mam swoją która dba o figurę
biega na przełaj żeby prędzej dotrzeć do mnie
a kiedy dobiegnie przewraca na ziemię
i chce by ją kochać.
Nie umiem jej odmówić
taki jestem - chyba dobry dla niej człowiekiem.
29.5.2015 - Ustka
Piątek 14:29
Inne tematy w dziale Kultura