Zygmunt Jan Prusiński
WIATR ROBI SWOJE...
Jesteś uczennicą mojej literatury
odnawiam wciąż na dzień dobry
każdy dzień innym kolorem.
Rysuję ekslibrisy i ciebie nagą
czasem i w sukience i w kapeluszu.
To takie moje zgadywanie
odwieczna podróż do twego serca.
Wiem jak mnie kochasz -
nie mogę zranić tę delikatność
zupełnie rzeka straciła rytm.
Mijają mnie drzewa a może
to ja mijam ich - królestwo
oznajmia o przyjęciu ciebie
do grona morskich przyjaciół.
Zostaniesz ambasadorem tej krainy
a ja wiecznym nadwornym poetą.
A wiatr niech robi swoje...
26.5.2015 - Ustka
Wtorek 8:18
Inne tematy w dziale Kultura