Zygmunt Jan Prusiński
W TEJ MAŁEJ DŻUNGLI
Jutro pójdziemy
do złocistych kamieni
rozwiążemy zagadkę
korzenie rozplączemy
każdy jest ważny
z tego powstało drzewo.
Rozświetlisz mój umysł
na zasadzie fizycznych zmian
obudzę się w doczesności
obok kobiety z bajki.
Wezmę cię na ręce
w tej dżungli są węże
przeniosę jak chmurę
przytulisz rozkwit
na zasadzie przyjaźni
tam nie ma niedomówień.
Skorzystasz z miłości
tej szlachetnej jak z książki
werble i czynele gotowe
do tego fagoty i puzony.
Wspólnie w złocistym odcieniu
złożymy przysięgę
tyle dotyków otwartych
by z suchej ciszy spływała
radość niebieskich wodospadów
i krzyk oddanej kobiety.
24.5.2015 - Ustka
Niedziela 8:46
Inne tematy w dziale Kultura