Zygmunt Jan Prusiński
NA SKAŁKACH Z TOBĄ Z RÓŻAMI
Justynie Esterze Weronice
Przeszliśmy sporo,
szukając takiej miłości
która w kryształach zachowa pamięć.
Powróciłem z wojny,
a teraz będę miał czas odrobić straty
w wazonie trzy róże płoną.
Justyno na czas wielokrotny,
usypiaj mnie na swych udach lśniących
rozmieszczę punkty strategiczne.
Estero w tobie rozkwit w czerwieni,
jesteś cudowną różą i w pacierzu
poniekąd nie zasypiasz naga.
Weroniko o wiecznym zapachu rzek,
rozbierz do kształtu uniesienia
spontaniczność zwycięstwa poety.
- Tylko miłość ma sens w moich lustrach!
7.07.2010 - Ustka
Środa 8:44
Inne tematy w dziale Kultura